Złamane ramię nośne przyczyną wypadku w Gröna Lund

W niedawnym tragicznym wypadku w szwedzkim parku rozrywki Gröna Lund doszło do poważnej awarii kolejki górskiej Jetline. Jak donosi Ny Teknik, ramię nośne pękło po prawej, a następnie po lewej stronie w kierunku jazdy, co doprowadziło do oderwania się zespołu koła i dwóch kolejnych skrzyżowań.

Prokurator Christer B Jarlås, prowadzący śledztwo policyjne, zauważył, że pasy bezpieczeństwa nie były zapinane przez pasażerów, co mogło przyczynić się do wypadku. W wyniku zderzenia poprzecznego pasażerowie byli wyrzucani na pałąk bezpieczeństwa, co doprowadziło do jego wygięcia.

- Reklama -

Niepokojącym faktem jest to, że pęknięte ramię nośne było nowe i używane tylko przez kilka miesięcy. John Ahlberk, dyrektor generalny Szwedzkiej Komisji Badania Wypadków, stwierdził, że w tej chwili nie wiadomo, jak do tego doszło i że sprawa jest przedmiotem dochodzenia. Władze przyglądają się również bliżej wspornikom bezpieczeństwa, które uległy wygięciu.

Trzy osoby zostały wyrzucone z pociągu w wyniku wypadku; jedna 30-letnia kobieta zmarła, a dziewięć osób odniosło obrażenia. Prokurator zasugerował, że gdyby pasażerowie mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, mogliby uniknąć urazów.

Komisja powypadkowa intensywnie pracuje nad zrozumieniem zdarzeń z 25 czerwca i planuje opublikować swoje wyniki wiosną lub na początku lata. Władze parku Gröna Lund wstrzymują się z komentarzem do czasu zakończenia dochodzenia, podkreślając, jak ważne jest dokładne zbadanie sprawy, aby wyjaśnić przyczyny katastrofy.

- Reklama -

Annika Troselius, menedżer ds. informacji w Gröna Lund, w oświadczeniu mailowym podkreśliła znaczenie pełnego i dokładnego zbadania sprawy, aby wyjaśnić, co się stało i jak do tego doszło.

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz