Podczas gdy opinia publiczna opowiada się za bardziej restrykcyjną polityką, rządzący socjaldemokraci wahają się przed wprowadzeniem „limitu” w ustawie migracyjnej.

Nowa ankieta przeprowadzona przez Novus na zlecenie krajowego nadawcy SVT wskazuje na rosnącą większość Szwedów.

63 procent Szwedów twierdzi, że chce, aby ich kraj przyjmował mniej osób ubiegających się o azyl niż w 2019 roku w którym Szwecja przyjęła około 22 000 migrantów. W ubiegłym roku 56 procent odpowiedziało „tak” na to samo pytanie.

Jednocześnie zmniejsza się odsetek osób nastawionych za ich przyjęciem. Tylko 8 procent Szwedów chce przyjąć więcej imigrantów, w porównaniu do 12 procent w zeszłym roku.

„Są to znaczące zmiany w opinii, zarówno wzrost wśród tych, którzy chcą mniej, oraz tych, którzy chcą więcej,” powiedział Torbjörn Sjöström CEO Novus dla SVT.

Zapytani, czy chcą „limitu” imigracji, 28 procent stwierdziło, że powinno to wynosić 10 000 rocznie, a 11 procent stwierdziło, że nie powinno być żadnych ograniczeń.

Sondaż opublikowano w momencie rodzącego się kryzysu rządowego, gdy dwie partie w mniejszościowej koalicji rządzącej, Socjaldemokraci i Zieloni, spierają się o to, czy Szwecja powinna zaostrzyć imigrację azylową co w dużej mierze sprawia, że jest to dominujący temat dwóch ostatnich wyborów parlamentarnych.

Początkowo Löfven i jego lewicowo-liberalni socjaldemokraci wydawali się być na przychylni ograniczając liczbę migrantów mogących ubiegać się o azyl w Szwecji – ale to spowodowało konflikt z partią Zielonych w rządzie koalicyjnym tego kraju

Ponieważ socjaldemokraci po swoim najgorszym wyniku wyborczym nie mogą sobie pozwolić na utratę kluczowych sojuszników, premier Stefan Löfven już zobowiązał się do wykluczenia maksymalnego limitu, o który zabiegały partie opozycyjne.

Jednak socjaldemokraci wciąż stoją przed dylematem. Chociaż uzgodnienie łagodniejszej polityki azylowej może zwiększyć poparcie dla ich prawicowych rywali, ostrzejsze stanowisko imigracyjne może dodatkowo obrabować partię z kluczowych wyborców, w tym Szwedów pochodzenia imigranckiego, którzy wcześniej okazali się faworyzować społeczność Demokratów.

Według komentatora politycznego Matsa Knutssona „trudnym wyzwaniem dla premiera Stefana Löfven jest wynegocjowanie szerokiej i wiarygodnej umowy dotyczącej polityki migracyjnej bez jednoczesnego łamania rządu i wywoływania kryzysu. Lecz nie wydaje się to prostym zadaniem. ”