Annika Wäppling Korzinek, szefowa Komisji Europejskiej w Szwecji, podnosi alarm w kwestii przyszłego udziału Szwecji w instytucjach Unii Europejskiej. W rozmowie z programem radiowym Ekot wyraziła obawy, że Szwecja może stracić na znaczeniu w UE, jeśli nie zwiększy się liczba Szwedów pracujących w Brukseli.
Od czasu przystąpienia Szwecji do Unii Europejskiej w 1995 roku wielu Szwedów związało swoją karierę z instytucjami UE. Jednak wielu z nich wkrótce przejdzie na emeryturę, a proces rekrutacji nowych pracowników z Szwecji przebiega powoli.
Annika Wäppling Korzinek podkreśla, że różnorodność w składzie instytucji UE jest kluczowa dla jej funkcjonowania. “W pewnym momencie skład instytucji powinien również reprezentować państwa członkowskie. Wnosimy ze sobą nasze tło kulturowe, wartości i sieci polityczne. Dlatego ważne jest, aby było to coś, co reprezentuje wszystkie 27 państw członkowskich”, mówiła dla Ekot.
Ostrzeżenie to może być sygnałem dla rządu Szwecji, aby podjąć działania w celu promowania kariery w instytucjach UE wśród młodych Szwedów. W przeciwnym razie Szwecja może stanąć w obliczu zmniejszenia swojego wpływu w sercu Europy.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników