94-letni mężczyzna został zaatakowany w swoim domu podczas włamania i odniósł tak poważne obrażenia, że kilka tygodni później zmarł w szpitalu. Sąd Apelacyjny skazał teraz 33-letniego mężczyznę za ciężką napaść powodujące śmierć, donosi gazeta Hallandsposten.
W wyniku napaści w domu 94-latka doszło do złamania jedenastu żeber, siniaków i obrażeń wstrząsowych jednego płuca.
33-latek został oskarżony o zabójstwo lub spowodowanie śmierci innej osoby oraz o napaść kwalifikowaną, ale sąd okręgowy w Halmstad nie uznał za oczywiste, że zapalenie płuc, na które mężczyzna następnie zachorował i zmarł, było spowodowane atakiem. Sąd okręgowy skazał więc oskarżonego tylko za ciężką napaść.
Sąd apelacyjny uznał jednak, że napaść poważnie pogorszyła stan zdrowia starszego mężczyzny i że nie zmarłby on na zapalenie płuc, gdyby nie był narażony na działanie przestępstwa.
W Sądzie Apelacyjnym kara będzie taka sama jak w sądzie rejonowym: sądowa opieka psychiatryczna ze specjalnym badaniem.
- Nowe kontrowersyjne prawo wchodzi w życie w Szwecji
- Tragiczny incydent w Södertälje: Śmierć dwojga dzieci w domowym zdarzeniu
- Rosną trudności finansowe wśród mieszkańców Szwecji: Milion zmuszony do oszczędności
- Atak podczas spotkania politycznego w Szwecji: Premier Ulf Kristersson potępia przemoc
- Tragiczny wypadek w Finlandii: 10-latek zginął potrącony przez traktor