Rząd Norwegii przedstawił nową propozycję polityki podatkowej, która wzbudziła gorącą debatę. Chodzi o pilotażowy program ulg podatkowych skierowany do młodych dorosłych – ale tylko wybranych losowo. Celem jest sprawdzenie, czy dodatkowe pieniądze w kieszeni zachęcą więcej osób do podjęcia pracy zamiast pozostawania na zasiłkach.
Ulga tylko dla wybranych
Zgodnie z rządowym planem, 100 000 osób w wieku 20–35 lat zostanie losowo wybranych do udziału w eksperymencie. Przez trzy do pięciu lat będą otrzymywać ulgę podatkową w wysokości do 27 500 koron rocznie. Program będzie monitorowany przez naukowców z Frischsenteret i Norwegian Fiscal Studies.
– Chcemy sprawdzić, co naprawdę działa. Coraz więcej młodych osób trafia na renty lub zasiłki, a często nie opłaca im się finansowo podejmować pracy. Potrzebujemy wiedzy, nie przypuszczeń – tłumaczy minister finansów Jens Stoltenberg.
To pierwszy raz, gdy w Norwegii wykorzystuje się losowanie jako narzędzie w testowaniu polityki podatkowej.
Polaryzacja opinii publicznej
Norweska Konfederacja Pracodawców (NHO) pozytywnie oceniła inicjatywę, licząc na bardziej opartą na faktach politykę zatrudnienia.
Zupełnie inne zdanie ma opozycja. Liderka Frp, Sylvi Listhaug, skomentowała plan ostro:
– Pomyślcie o tych, którzy nie zostaną wybrani. To cholernie niesprawiedliwe. Lepiej dać ulgi wszystkim.
Wtóruje jej była premier Erna Solberg, nazywając projekt „niepoważnym” i pytając retorycznie, dlaczego tylko osiem procent młodych ma być objętych wsparciem.
Również partia SV krytykuje rząd, nazywając projekt „prawicową polityką w przebraniu”.
– Zamiast urządzać loterię, powinniśmy zainwestować te środki w konkretne działania – uważa Freddy André Øvstegård, przewodniczący Komisji Pracy i Spraw Socjalnych.
Termin zakończenia konsultacji społecznych wyznaczono na 1 sierpnia.
