Peter Madsen, wynalazca i konstruktor, skazany na dożywotnie więzienie za morderstwo, usiłował uciec z więzienia. Został jednak złapany i ponownie trafi za kraty.
Policja duńska potwierdza na Twitterze, że Madsen został usunięty z miejsca pojmania i trafi do aresztu. Gdy mężczyznę otoczyli funkcjonariusze, miał się odgrażać, że ma przy sobie materiały wybuchowe.
Lokalne tabloidy rozpisywały się, że Madsen miał ze sobą zakładnika. Początkowo policja nie identyfikowała słynnego zatrzymanego. Później wyjawiono, że chodzi o zabójcę Kim Wall.
49-letni Madsen zamordował dziennikarkę Kim Wall w sierpniu 2017 roku. Po tym, jak wsiadła ona na łódź podwodną sprawcy, uważano ją za zaginioną. Po wnikliwym, kilkumiesięcznych śledztwie ustalono, że Madsen dopuścił się zabójstwa z premedytacją i mógł wykorzystać kobietę seksualnie. Później oskarżony przyznał, że rozczłonkował zwłoki Wall.
W toku procesu na komputerze Madsena znaleziono materiały pornograficzne przedstawiające akty brutalnej przemocy.
Powstał nawet film dokumentalny o niesławnym zabójstwie, w którym Madsen wypowiada przyprawiające o dreszcze słowa:
„Jest tylko jedna osoba winna zabójstwa. To ja.”
W sieci publikowane są zdjęcia z udaremnionej ucieczki. Madsen dotarł zaledwie kilkaset metrów o miejsca stałego pobytu – tj. zakładu karnego. Na zdjęciach widać, jak morderca klęczy na trawie, a policjanci celują do niego z broni palnej.
Suède : Peter Madsen, condamné à la prison à vie pour le meurtre brutal d'une journaliste, s'est évadé d'une prison de la banlieue de Copenhague, menaçant un gardien avec une bombe.
— Rebecca Rambar (@RebeccaRambar) October 20, 2020
Les forces de sécurité l'ont bloqué, le fugitif a été arrêté. pic.twitter.com/Ya1fd5y7Yj