Ośrodek narciarski Branäs w północnym Värmland wstrząsnęła tragiczna śmierć młodego pracownika sezonowego. Zginął on w wypadku podczas jazdy na snowboardzie.
„Mamy do czynienia z tragicznym wypadkiem, w którym zginęła młoda osoba” – powiedział Mikael Elford Ivert, dyrektor handlowy w Branäsgruppen, w rozmowie z Aftonbladet.
Do wypadku doszło w godzinach otwarcia ośrodka, a pracownik korzystał ze stoku w czasie wolnym.
Personel w szoku
Personel ośrodka jest wstrząśnięty tym tragicznym wydarzeniem. Mikael Elford Ivert opisuje atmosferę jako „niezwykle ciężką”. „Otrzymaliśmy wsparcie od grupy Posom [zespół interwencji kryzysowej – przyp. tłum.] i zebraliśmy wszystkich pracowników, aby porozmawiać o tym, co się stało” – dodał.
Początkowo policja została wezwana do interwencji w związku ze zgłoszeniem o nagłym zachorowaniu, jednak ostatecznie sprawa została zakwalifikowana jako wypadek.
Otwarty umysł
Powiadomiono już rodzinę zmarłego. Okoliczności wypadku nie są jeszcze do końca jasne. Wstępne ustalenia wskazują na nieszczęśliwy wypadek bez udziału osób trzecich.
Ośrodek narciarski funkcjonuje normalnie. Niektórzy pracownicy, ze względu na okoliczności, zdecydowali się pozostać w domu.
Branäs jest jednym z największych ośrodków narciarskich w Szwecji.
32 ofiary śmiertelne w latach 2018-2023
W latach 2018-2023 w szwedzkich regionach górskich w związku z aktywnością na świeżym powietrzu zginęły 32 osoby. 21 z nich poniosło śmierć w wypadkach na skuterach śnieżnych, 5 w wypadkach narciarskich poza trasami, a 2 w wypadkach pieszych lub wspinaczkowych. Najczęstszą przyczyną wypadków związanych z jazdą poza trasami są urazy powstałe w wyniku upadków na stromym terenie, a nie lawiny.
