Kilka tygodni po tym jak główna gazeta w Szwecji przeprowadziła analizy, z których wynikało, że imigranci stanowią większość osób skazanych za gwałty zbiorowe, kolejny dziennik opublikowały swoje ustalenia potwierdzające poprzednio otrzymane rezultaty.
Nowe analizy gazety Aftonbladet, w których przyjrzeli się 112 mężczyznom i chłopcom uznanym za winnych w sprawach gwałtów zbiorowych pokazały, że przeważająca większość sprawców, łączenie 82, urodziło się w innym kraju.
Gwałty zbiorowe stanowią mały procent wszystkich przypadków gwałtów, w 2016 roku 29 ofiar gwałtów(wszystkich gwałtów było 286) podawało, że napastników było kilku. W marcu gazeta Expressen przedstawiła podobne badania, z których wynikało, że 32 osoby z 42 skazanych za gwałt zbiorowy to imigranci.
Jedną z największych rewelacji odkrytych przez Aftonbladet jest to, że liczba gwałtów zbiorowych w ciągu ostatnich 4 lat dramatycznie wzrosła. W 2003 roku skazano za nie 11 osób, a w 2017 aż 29.
Według gazety wielu ekspertów przyjęło wyniki badań bez większego zdziwienia.
„Nie kwestionuje tej oczywistej nadreprezentacji. Nie można wykluczyć wpływu różnic kulturowych. Ale jaką one grają rolę? Jest bardzo mało kultur, które przyzwalają na takie zachowania,” powiedział profesor kryminologii Henrik Tham.
Kolejny profesor kryminologii Jerzy Sarnecki uważa, że wysoki odsetek imigrantów wśród skazanych za zbiorowe gwałty jest wynikiem dyskryminacji ze strony szwedzkiego systemu sprawiedliwości, a policja wkłada znacznie więcej energii w szukanie sprawców przestępstw, jeśli są oni imigrantami.
Największą grupę wśród skazanych stanowią obywatele Szwecji – 43 osoby, a następnie są Afgańczycy, Irakijczycy, Somalijczycy. Jednak z tych 43 osób tylko 27 urodziło się w Szwecji, a tylko 13 z nich ma oboje rodziców ze Szwecji.
Badania potwierdziły to co wielu Szwedów pracujących w systemie sądowniczym i służbach mundurowych twierdziło już od dłuższego czasu. Między innymi Peter Springare, który podpadł opinii publicznej za stwierdzenie, że za większość poważnych przestępstw w kraju odpowiadają uchodźcy.