Szwedzki minister obrony, Peter Hultqvist, stwierdził w piątek "Szwecja powiększa swoje możliwości obronne i ćwiczy razem z wojskami NATO, jest to odpowiedź na wzrost zagrożenia militarnego ze strony Rosji."

"Jest powszechnie znanym faktem, że Rosja prowadzi większe, bardziej złożone i często bardziej prowokacyjne manewry. Śledzimy te zachowania i jednocześnie wzmacniamy nasz potencjał oraz zdolności do wspólnego, międzynarodowego działania." Te stwierdzenia Hultqvist opublikowane zostały przez gazetę Dagens Nyheter.

Szwecja, jako kraj niebędący członkiem NATO, posiada długą tradycję militarnego nieangażowania się, obecnie zwiększa swoją współpracę z siłami sojuszu, łącznie z manewrami zagranicznych wojsk na swoim terytorium.

Szwedzcy żołnierze wezmą także udział w wielkich ćwiczeniach NATO w Hiszpanii we wrześniu, a następnie w Norwegii w 2018 roku.
Żołnierze ze Szwecji byli również obecni na niedawno zakończonych manewrach Baltops na Morzu Bałtyckim.

"Musimy nadążać za zmieniającą się rzeczywistością. W parlamencie panuje mocne przekonanie, że jest ważną sprawą, aby wojska USA były obecne w Europie. Jest to niezbędny element równowagi militarnej" powiedział Hultqvist.

Oświadczenia te, pojawiły się dzień po tym jak amerykański think-tank CEPA opublikował raport, który stwierdza, że Rosjanie odbyli wielkie manewry z udziałem 33,000 żołnierzy. W czasie tych manewrów, między 21 a 25 marca, ćwiczyli między innymi inwazję na Gotlandię, szwedzką wyspę na Morzu Bałtyckim.

Szwedzcy eksperci militarni marginalizują ryzyko rzeczywistej inwazji, ale podkreślają, że takie ćwiczenia są oznaką coraz twardszej postawy Moskwy.

Od końca zimnej wojny szwedzki budżet obronny przechodził drastyczne cięcia a szwedzka armia zamiast na obronie własnego terytorium skupiała się na udziale w międzynarodowych misjach pokojowych.

Jednak 16 czerwca minister obrony przedstawił parlamentowi, pierwszy raz od czasów zimnej wojny, plan wzmocnienia sił zbrojnych, aby "Szwecja była przygotowana na wojnę".

W kwietniu Szwecja ogłosiła plan podniesienia wydatków na obronność o 10,2 miliarda koron (~4,5 miliarda złotych) w latach 2016-2020, głównie na modernizację statków służących do wykrywania i przechwytywania łodzi podwodnych. Działania te podyktowane są wzrostem militarnej aktywności Rosji w zeszłym roku.

W październiku miały miejsce poszukiwania prawdopodobnie rosyjskiej łodzi podwodnej na morzu w okolicach Sztokholmu. Zostały one po tygodniu odwołane z powodu nieustalenia pochodzenia podejrzanej jednostki.

Seria domniemanych naruszeń przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty, również wywołała duży oddźwięk społeczny w Szwecji. Przez długie lata szwedzka opinia publiczna była przeciwko członkostwu w NATO, ale ostatnie sondaże pokazują wzrost poparcia dla tej idei.