Partie Umiarkowani, Chrześciańscy Demokraci, Liberałowie i Szwedzcy Demokraci osiągnęli porozumienie w sprawie wspólnej linii dotyczącej paktu migracyjnego UE.
Maria Malmer Stenergard, minister ds. migracji, podkreśla, że wszystkie partie zgadzają się, iż zmiana paradygmatu na poziomie krajowym powinna być równoległa do działań na poziomie UE. Wcześniej wiosną pakt migracyjny doprowadził do napięć w międzyrządowej współpracy. Po tym, jak Parlament Europejski zaakceptował pakt w kwietniu, lider Szwedzkich Demokratów, Mattias Karlsson, zażądał, aby rząd zatrzymał wersję paktu zgodną z Parlamentem UE. “W przeciwnym razie trudno mi sobie wyobrazić, jak nasza współpraca mogłaby się utrzymać” – napisał.
Zgodnie z Szwedzkimi Demokratami, fakt, że partie Tidö teraz osiągnęły porozumienie, jest istotny. “Najważniejsze jest to, że Szwecja nie popiera idei przymusowej redystrybucji” – twierdzi Ludvig Aspling, rzecznik Szwedzkich Demokratów ds. polityki migracyjnej. Zauważa on, że to dotyczy nawet sytuacji kryzysowych. Termin “przymusowa redystrybucja”, który zwolennicy paktu łączą z pojęciem “przymusowej solidarności”, jest mocno krytykowany przez Szwedzkich Demokratów. Teraz wszystkie partie Tidö deklarują, że popierają tę samą linię.
Maria Malmer Stenergard będzie miała za zadanie przeforsowanie tej linii podczas negocjacji w Radzie Ministrów UE, w której zasiadają ministrowie rządów państw członkowskich. “W Radzie nie rozważa się w ogóle obowiązkowej redystrybucji osób ubiegających się o azyl, a myślę, że zakończymy z bardziej restrykcyjnym podejściem niż to miało miejsce w Parlamencie Europejskim” – wyjaśnia minister ds. migracji.
Minister nie poparła artykułu debaty w gazecie Svenska Dagbladet dotyczącego porozumienia, ale zamiast tego Viktor Wärnick, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa Społecznego, reprezentuje Umiarkowanych. Malmer Stenergard zaznacza, że Szwecja jako kraj sprawujący prezydencję powinna przyjąć bardziej neutralne stanowisko w negocjacjach. “Myślę, że odnosi się to prawdopodobnie do linii, która zostanie przyjęta po szwedzkiej prezydencji” – wyjaśnia.
Anders Ygeman, rzecznik socjaldemokratów ds. polityki migracyjnej, uważa, że to Szwedzcy Demokraci musieli się cofnąć. “Dwa tygodnie temu mówili, że pakt migracyjny to liberalny wynalazek, który trzeba zatrzymać, jeśli chcą pozostać w rządzie. A teraz popierają pakt migracyjny” – zauważa. Ygeman uważa, że kwestia obowiązkowej redystrybucji osób ubiegających się o azyl nie ma podstaw, ponieważ nie ma żadnego kraju członkowskiego, który by ją poparł.
“Oczywiście byłoby pożądane, gdybyśmy przekonali kraje UE do podjęcia większej wspólnej odpowiedzialności. Ale to nie jest temat, który jest obecnie na stole, więc nie musimy zająć w tej sprawie stanowiska” – tłumaczy. Według Ygemana, stanowisko rządu nie różni się od stanowiska socjaldemokratów. “Szwecja ma dziś takie samo stanowisko jak wtedy, gdy byłem ministrem ds. migracji” – podkreśla.
Początkowo planowano, że Szwecja zjednoczy kraje członkowskie w Radzie Ministrów w sprawie paktu podczas swojej prezydencji. Jednak nie wiadomo, czy ten harmonogram zostanie dotrzymany. Malmer Stenergard przyznaje, że jest to “ogromne zadanie”.
“Jesteśmy dość daleko w negocjacjach i czuję, że mamy duży postęp. Ale oczywiście pozostaje wiele nierozwiązanych kwestii” – dodaje.
Po osiągnięciu porozumienia w Radzie Ministrów nastąpią ostateczne negocjacje z Parlamentem Europejskim. Celem UE jest sfinalizowanie całego paktu azylowo-migracyjnego przez Radę Ministrów i Parlament na początku 2024 roku.
- Norweska policja: grupa Foxtrot jest obecna w sześciu regionach
- Mężczyzna skazany za oszustwo w sprawie zatrudnienia obywateli Indii
- Wizz Air rozszerza działalność na szwedzkie lotnisko Arlanda
- Finlandia buduje fortyfikacje na granicy z Rosją
- Największa w historii konfiskata narkotyków w Värmland, Szwecja