Szwedzki sąd apelacyjny unieważnił karę więzienia, jaką nałożono na afgańskiego imigranta-pedofila. Uznano, że mężczyzna, który dokonał gwałtu na dziewczynce, nie znał jej prawdziwego wieku – nie wiedział, że ma do czynienia z osobą małoletnią.
Afgańczyk ma dwadzieścia kilka lat, a jego ofiara w chwili zgwałcenia miała trzynaście. Parę miesięcy temu imigrant został skazany na półtora roku pozbawienia wolności, karę grzywny, a następnie deportację do swojego ojczystego kraju.
W sądzie apelacyjnym Göta hovrätt ponownie rozpatrzono sprawę przestępcy. Nakazano wypuszczenie 20-kilkulatka na wolność, ponieważ rzekomo „nie zdołano dowieść”, że gwałciciel znał wiek dziewczynki.
Sprawę nagłośnił serwis „Nyheter Idag”. Mężczyzna z Afganistanu poznał 13-latkę na portalu społecznościowym i kupił jej bilet, by mogli spotkać się na żywo. Nieletnia pojawiła się w mieszkaniu starszego od siebie chłopaka i odbyła z nim stosunek płciowy. Później zgłosiła się na policję jako ofiara gwałtu.
Imigrant obstawał, że nie zna wieku dziewczyny, ale ona sama zeznała, że kilkukrotnie mówiła mu, ile ma dokładnie lat. Wiek dziewczynki widniał też na bilecie, kupionym przez 20-parolatka. Oskarżony tłumaczył, że wpisał w tej rubryce zupełnie przypadkową datę urodzenia.
Kiedy okazało się, że nastolatka okłamała innego mężczyznę, ile ma lat, sąd uniewinnił Afgańczyka. Stwierdzono, że dziewczynka nie jest wiarygodna jako świadek.
W 2018 roku głośna była inna sprawa, w którą zamieszani byli migranci z Afganistanu. Dwaj 18-latkowie zgwałcili 40-letnią kobietę, która była znana jako sojusznik uchodźców i przeciwstawiała się deportowaniu azylantów ze Szwecji.