Rozpoczęły się konsultacje społeczne dotyczące wpływu na środowisko Lynetteholm – ogromnej nowej wyspy, która ma zostać zbudowana między Refshaleøen i Nordhavn. Nowa dzielnica pomieści ponad 35 000 mieszkańców, zmniejszy korki w istniejących częściach miasta i ochroni Kopenhagę przed falami sztormowymi.
Do 25 stycznia 2021 roku mieszkańcy Kopenhagi mają okazję podzielić się swoimi przemyśleniami na temat wpływu budowy ogromnego nowego kawałka ziemi na środowisko. Wszelkie dostosowania zostaną następnie uwzględnione w ostatecznym wniosku, gdy zostanie on ostatecznie przedstawiony parlamentowi.
Pierwotna propozycja budowy nowej wyspy dotyczyła obszaru o powierzchni 190 hektarów, ale od tego czasu ten obszar został zwiększony do 282 hektarów. Ta dodatkowa przestrzeń ma na celu stworzenie pasu przyrody – podobnego do Amager Strandpark – złożonego z lasów, równin, piasku i kamieni. Poprzednie plany zamiast tego obejmowały groblę zbudowaną w pobliżu okolicznych budynków.
Według Anne Skovbro, szefowej By and Havnraport oddziaływania na środowisko nie wskazuje żadnych poważnych konsekwencji, które mogłyby utrudnić realizację projektu.
Projekt tej wielkości zawsze jednak miał być logistycznym koszmarem. Od wielu lat ciężarówki zrzucają ziemię w Nordhavn w oczekiwaniu na rozpoczęcie projektu. Teraz raport środowiskowy mówi, że ziemia musi zostać przetransportowana z Prøvestenen w północnym Amager.
W związku z tym projektem do Kopenhagi przyjeżdża obecnie około 350 ciężarówek dziennie. W przyszłości będą musieli jechać raczej do Amager niż do Nordhavn, skąd materiały będą płynąć do Prøvestenen. Zmiana ma na celu ochronę mieszkańców Margretheholm przed zbyt dużymi zakłóceniami.
Zgodnie z planem prace budowlane mogłyby rozpocząć się już na początku 2021 roku i trwać do 2070 roku.