To już drugi w tym roku przypadek w Finlandii osoby, która popełniła samobójstwo przez spalenie
Poranek we wtorek 6 lipca nie będzie łatwy do zapomnienia w małym miasteczku Kihniö, w regionie Pirkanmaa, około 110 kilometrów na północ od miasta Tampere.
Według oświadczenia Departamentu Policji Finlandii Centralnej, w tej liczącej zaledwie 1800 mieszkańców gminie zginął mężczyzna po tym, jak podpalił się na środku ulicy.
Policja, która prowadzi dochodzenie w sprawie zdarzenia, twierdzi, że „nie podejrzewa się popełnienia przestępstwa” w związku z tym zdarzeniem. Jest to eufemizm powszechnie używany przez fińskie władze w odniesieniu do samobójstwa, tematu, który wciąż jest tabu dla wielu ludzi w Finlandii.
Według krótkich oficjalnych informacji, do zdarzenia doszło po godzinie 11:00 na ulicy Kankarintie, kiedy to 70-letni mężczyzna „spłonął na śmierć na środku ulicy” – czytamy w oświadczeniu policji.
Sytuacja została zgłoszona władzom przez osobę, która była na miejscu zdarzenia. Na miejsce ruszyło kilka jednostek ratowniczych, karetki pogotowia i patrole policji. Służby ratownicze znalazły mężczyznę „w płomieniach”, który mimo prób ratowania życia zmarł na miejscu.
To już drugi przypadek osoby, która w tym roku popełniła samobójstwo przez spalenie w Finlandii.