Malmö zostanie pierwszym miastem w Szwecji, w którym dokonane zostaną gruntowne zmiany w systemie szkolnictwa. Planowana jest zmiana układu roku szkolnego, a być może skrócone zostaną też wakacje.
Obecnie każdy rok nauki w szkole podstawowej dzieli się na dwa semestry. Wkrótce może się to zmienić: rok miałby trzy semestry, a przerwa wakacyjna stałaby się krótsza. Jeśli zaproponowane zmiany zostaną oficjalnie zaakceptowane przez lokalną radę, Malmö stanie się pierwszym szwedzkim miastem z rokiem szkolnym podzielonym na więcej niż dwa semestry.
Członkini Liberałów, Sara Wettergren, wierzy, że taki system mógłby okazać się korzystny dla uczniów. Podniósłby ich oceny, miałby sprawić, że wyniki w nauce będą podobne w większości regionów Szwecji.
„Dzieci, dla których język szwedzki nie jest językiem ojczystym, dużo tracą w trakcie wakacji. Kontakt z językiem jest mniejszy, wiedza dzieci ulega osłabieniu”, argumentuje decyzję Wettergren.
Proponowany system nauki zainspirowany został przepisami oświatowymi z Wielkiej Brytanii.
„Od lat obowiązuje w szwedzkiej szkole system dwusemestrowy, choć uchodzi za przestarzałą tradycję – uważam tak nie tylko ja”, podkreśla Wettergren. „Odejście od starego zwyczaju nie jest rzeczą łatwą, ale czasem warto nadstawić karku i przetestować coś innego.”
Przerwy wakacyjne są w Szwecji bardzo długie. W niektórych regionach uczniowie cieszą się odpoczynkiem od szkoły nawet dziesięć tygodni. W dalekiej przeszłości tak długie wakacje były uzasadnione: dzieci musiały pomagać swoim rodzicom w pracach rolniczych.
Tymczasem w Danii, Wielkiej Brytanii, Holandii czy Niemczech letnie wakacje trwają sześć tygodni.
Pomysłodawcy projektu podkreślają, że dzieci nie chodziłyby do szkoły częściej niż obecnie. Dni wolne rozłożone zostałyby w trakcie roku.
Zanim nowe przepisy wejdą w życie, muszą zostać poparte przez radnych Malmö oraz Szwedzki Związek Nauczycieli. Organizacja uznała, że pomysł zmian w systemie szkolnictwa jest „zaskakujący”.
„Ten projekt pojawił się znikąd. Nie uprzedzono nas o takim pomyśle”, powiedziała Marie Wall Almquist – rzeczniczka Związku Nauczycieli w Malmö.