Pomimo deklarowanego przez Szwedzką Administrację Transportu celu, jakim jest zwiększenie bezpieczeństwa na niestrzeżonych przejazdach kolejowych, liczba wypadków śmiertelnych nie maleje. Wskaźnik śmiertelności utrzymuje się na tym samym poziomie od pięciu lat, donosi szwedzkie radio.
W zeszłym tygodniu 15-letni chłopiec zmarł po potrąceniu przez pociąg na przejeździe kolejowym w pobliżu Linköping. Każdego roku w ten sam sposób ginie około 20 osób. Cztery lata temu rząd zlecił Szwedzkiej Administracji Transportu poprawę bezpieczeństwa i zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych na ponad 3 000 niestrzeżonych przejazdów kolejowych w Szwecji.
Jednak liczba ofiar śmiertelnych nie zmniejszyła się i utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie od pięciu lat, z czego pięć każdego roku to wypadki. Reszta to wypadki z własnej winy.
“Prace nad bezpieczeństwem są powolne, a to dlatego, że potrzeba czasu, na przykład na pozyskanie gruntów pod linie elektryczne”, wyjaśnia dla P4 Östergötland Bengt Olsson, rzecznik prasowy Szwedzkiej Administracji Transportu.
- Słońce przyczyną zakłóceń w ruchu metra w Sztokholmie
- Rozpoczął się Narodowy Tydzień Dziur: Apel o zgłaszanie uszkodzeń dróg w Szwecji
- Rząd w Szwecji odrzuca propozycję przywrócenia podatku od nieruchomości
- Spór między klientem a Gekås Ullared zakończony decyzją Generalnej Komisji Skarg
- Nowe kamery na moście Öresund – zwiększona kontrola pojazdów