Norweski król Harald trafił do szpitala z powodu infekcji – informują norweskie media. 85-letni monarcha jest podobno w stanie stabilnym.
Król jest leczony antybiotykami dożylnymi i dlatego pozostanie w szpitalu przez kilka dni, pisze VG.
Ostatni raz król trafił do Szpitala Narodowego w sierpniu, kiedy to był leczony z powodu gorączki. Podano mu również antybiotyki dożylne, a po kilku dniach wypisano.
- Kolejne kraje nie przyjmują koron w kantorach i bankach
- Tania korona szwedzka cieszy Duńczyków
- Agresywny mężczyzna zginął podczas interwencji policji
- Dziesięciolatek nadal w stanie krytycznym po tragicznym wypadku w szybie windy w Göteborgu
- Zwiększona liczba osób dojeżdżających do pracy między Szwecją a Danią