Doświadczona korespondentka wojenna powiedziała, że obawia się o swój kraj, podczas gdy przez Sztokholm przelewa się fala przemocy.
Wielokrotnie nagradzana reporterka wywołała wiele kontrowersji stwierdzając, że kobiety są bezpieczniejsze na ulicy w Iraku niż w Szwecji.
Magda Gad ostatnio pracowała w Mosulu, relacjonując stamtąd stan zagrożenia terrorystycznego ze strony ISIS.
Powiedziała ona również, że każdy weekend w jej rodzinnym kraju jest „znacznie gorszy od nocy spędzonej w Iraku,” gdyż szwedzki rząd chowa głowę w piasek w sprawie kryzysu imigranckiego w Europie.
Odpowiadając na pytania powiedziała, że w „miastach nie objętych walkami, jest bardzo cicho, spokojnie i nikt cię nie zaczepia, gdy chodzisz ulicami.”
„W Iraku kobieta nie musi się zasłaniać, a chodząc samotnie jest bezpieczniejsza niż w Sztokholmie.”
Krytyka ze strony dziennikarki pojawiła się niedługo po tym jak minister integracji musiała przyznać się do pomyłki w sprawie podania do wiadomości, że liczba gwałtów w kraju spada.
Ylva Johansson powiedziała telewizji BBC, że nie ma powiązania między liczbą przestępstw a imigrantami i stwierdziła, że liczba gwałtów w Szwecji ‘spada, spada i jeszcze spada.’
Dodała także, że „Obecna liczba gwałtów w Szwecji nie jest duża.”
W rzeczywistości w liczba przestępstw seksualnych wzrosła w Szwecji w 2016 roku o 13 procent.
Wypowiedź pani minister szybko spotkała się z ostrą krytyką.
Przedstawicielka Partii Umiarkowanej Elisabeth Svantesson oskarżyła panią minister o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.
Powiedziała: „Nie potrzebujemy więcej fałszywych informacji.”
„W jaki sposób liczba przestępstw seksualnych spada?”
Minister Johansoon po takiej krytyce musiała odwołać swoje twierdzenia.
Powiedziała ona gazecie Dagens Nyheter: „Swoje twierdzenia oparłam na informacjach jakie posiadałam w tamtym momencie, że liczba gwałtów spadła w 2015 roku.”
„To był błąd, mówienie o spadkach na podstawie danych z jednego roku. Wstępne dane z roku 2016 mówią niestety o wzroście. Oczywiście to bardzo ważne, aby podawać prawdziwe dane.”
Dane ze Szwedzkiej Narodowej Rady Prewencji opublikowane przez gazetę Aftonbladet pokazują, że liczba ataków seksualnych wzrosła o 13 procent w roku 2016.
W ciągu ostatniej dekady liczba gwałtów wzrosła z 4,208 w roku 2006 do 6,560 w roku 2016.