Gwałtowny wzrost COVID-19 w Szwecji: Sytuacja w szpitalach staje się trudna

W Szwecji ostatnie tygodnie przyniosły znaczący wzrost zakażeń COVID-19, jak donosi Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego. Dziesięć regionów zgłosiło zwiększone obciążenie szpitali i rosnącą absencję chorobową wśród personelu medycznego. Zwiększona liczba pacjentów z COVID-19 wymaga większych zasobów, a ich izolacja od innych pacjentów jest dodatkowym wyzwaniem.

Narzędziem wykorzystywanym do przewidywania rozwoju infekcji w społeczeństwie jest pomiar poziomu wirusa w ściekach. Ostatnie pomiary przeprowadzone przez Szwedzki Uniwersytet Nauk Rolniczych (SLU) wskazują na gwałtowny wzrost poziomu COVID-19 w większości regionów kraju. Obecność wirusa osiągnęła najwyższy poziom w tym roku, porównywalny z sytuacją z grudnia poprzedniego roku, kiedy infekcja rozprzestrzeniała się szeroko.

- Reklama -

Aktualnie, na oddziałach intensywnej terapii w Szwecji opiekowano się 30 pacjentami z COVID-19, co stanowi wzrost w porównaniu z poprzednimi danymi. W dużych miastach, takich jak Sztokholm, Malmö i Göteborg, krzywa zakażeń nadal rośnie. W niektórych częściach północnej Szwecji, infekcja rozprzestrzenia się na dużą skalę. Natomiast w Umeå, pomiar SLU pokazuje stabilizację, sugerując możliwy szczyt infekcji.

Niemniej jednak, w miastach takich jak Västerås i Jönköping, nie zaobserwowano znaczącego wzrostu poziomu wirusa w ściekach.

SLU bada również obecność wirusów grypy w ściekach. Na chwilę obecną nie zarejestrowano jeszcze wzrostu infekcji grypowych, co wskazuje na to, że sezon grypowy jeszcze się nie rozpoczął, jak zauważa Anna Székely z SLU.

- Reklama -

Ta sytuacja podkreśla, jak ważne jest ciągłe monitorowanie rozwoju pandemii COVID-19, zarówno dla zdrowia publicznego, jak i dla funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej.

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz