Prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan, podjął decydujący krok w procesie przystąpienia Szwecji do NATO, podpisując wniosek kraju o członkostwo. Informację tę podała agencja Reuters, zamykając ponad półtoraroczny okres niepewności i spekulacji na temat stanowiska Turcji wobec szwedzkiego wniosku.
Przez długi czas prezydent Erdogan utrzymywał sprzeciw wobec szwedzkiej kandydatury, domagając się od Szwecji działań przeciwko grupom, które Ankara określa jako terrorystyczne. Kontrowersje wokół powieszenia lalki przedstawiającej Erdogana w Sztokholmie oraz spalenie Koranu przez prawicowego ekstremistę Rasmusa Paludana dodatkowo skomplikowały relacje między oboma krajami.
Jednak teraz, po głosowaniu parlamentu Turcji za przyjęciem Szwecji do NATO na początku tygodnia, prezydent Erdogan zatwierdził wniosek, oficjalnie ratyfikując go. Premier Szwecji, Ulf Kristersson, przyjął tę decyzję z zadowoleniem, podkreślając jej znaczenie jako „kluczowego kamienia milowego na drodze do pełnego członkostwa w NATO”.
Obecnie jedynym krajem NATO, który jeszcze nie zatwierdził szwedzkiego wniosku, są Węgry. Proces przystąpienia Szwecji do Sojuszu rozpoczął się po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku, co zostało uznane za „strukturalne i długoterminowe pogorszenie sytuacji w zakresie polityki bezpieczeństwa” w regionie.
Rząd Kristerssona podkreśla, że członkostwo w NATO oraz znaczące przezbrojenie obrony Szwecji są bezpośrednią konsekwencją zmian w otoczeniu geopolitycznym kraju. Teraz, z ratyfikacją wniosku przez Turcję, Szwecja jest o krok bliżej do pełnego członkostwa w Sojuszu Północnoatlantyckim.
- 200 milionów w tydzień! Gekås z historycznym wynikiem sprzedaży.
- Raport o lulturze lunchu w Szwecji: Młodsi doceniają dłuższe przerwy
- Deszcz Leonidów już w ten weekend! Nie przegap spektaklu spadających gwiazd
- Seria kradzieży fotoradarów w Szwecji: Milionowe koszty i niski wyrok
- Marże banków w górę po obniżce stóp procentowych – Finansinspektionen zachęca do negocjacji