Duński parlament Folketing przyjął kontrowersyjną ustawę, która kryminalizuje „niewłaściwe traktowanie” tekstów religijnych, w tym palenie Koranu. To działanie jest odpowiedzią na serię profanacji świętej księgi islamu, które latem wywołały gniew w krajach muzułmańskich. Ustawa, przyjęta większością 94 głosów za przy 77 przeciwnych, zakazuje publicznego palenia, darcia lub innych form bezczeszczenia świętych tekstów, w tym Biblii i Tory.
Zgodnie z nowymi przepisami, naruszenie tego zakazu może skutkować grzywną lub karą pozbawienia wolności do dwóch lat. Ustawa spotkała się z gorącą krytyką ze strony partii opozycyjnych, które zarzucały rządowi brak szacunku i nieobecność w debacie. „Duża część parlamentu chce o tym dyskutować. Rząd w ogóle nie pojawia się na debacie. Myślę, że to bardzo niezwykłe. To brak szacunku,” skomentował poseł Partii Konserwatywnej, Rasmus Jarlov.
Latem, Dania i Szwecja znalazły się w centrum międzynarodowego gniewu po serii protestów, w których dochodziło do palenia i bezczeszczenia Koranu. W odpowiedzi na rosnące napięcia, Dania tymczasowo zaostrzyła kontrole graniczne, które później powróciły do normy. Dane krajowej policji wskazują, że od lipca do października odnotowano w Danii 483 przypadki spalenia książek lub flag.
Minister sprawiedliwości Peter Hummelgaard, przedstawiając projekt ustawy, określił palenie Koranu jako „zasadniczo pogardliwy i niesympatyczny akt”, który szkodzi interesom Danii. Podkreślił, że główną motywacją dla wprowadzenia zakazu było bezpieczeństwo narodowe. „Nie możemy nadal stać z założonymi rękami, podczas gdy kilka osób robi wszystko, co w ich mocy, aby sprowokować gwałtowne reakcje,” dodał Hummelgaard.
Pierwotny projekt ustawy, który zakazywał złego traktowania „przedmiotów”, a nie pism świętych, spotkał się z krytyką jako powrót do prawa o bluźnierstwie, zniesionego w Danii w 2017 roku. Ostateczna wersja ustawy została zmodyfikowana, aby skupić się na „niewłaściwym traktowaniu pism świętych o istotnym znaczeniu religijnym”.
Mimo to, kilka partii opozycyjnych nadal uważa ustawę za naruszenie wolności słowa i głosowało przeciwko niej. Minister sprawiedliwości zapewnił, że rząd koalicyjny nie planuje uchwalania kolejnych ustaw „o tym samym charakterze”.
Ta nowa ustawa w Danii stanowi znaczący zwrot w podejściu do wolności słowa i wyrażania poglądów religijnych, podkreślając rosnące napięcia między wolnością wyrażania a poszanowaniem wrażliwości religijnych na arenie międzynarodowej.
W świetle niedawnych decyzji Danii o penalizacji „niewłaściwego traktowania” tekstów religijnych, w tym zakazu palenia Koranu, Szwecja stoi przed pytaniem, czy pójść tą samą drogą.
- Finlandia: Małe i średnie firmy unikają płacenia 120 mln euro podatku rocznie – raport o szarej strefie
- Szwecja: Różnice w wynagrodzeniach między sektorem publicznym a prywatnym oraz wewnątrz sektora publicznego
- Sztokholm: Bezpłatne szczepienia przeciw KZM dla trzylatków od 20 maja. Gdzie i jak się zaszczepić?
- Finlandia: Mniej pracy zdalnej z domków letniskowych, obawy o turbiny wiatrowe i dyskusja o podwójnym opodatkowaniu
- Zeznanie podatkowe w Szwecji 2024: Sztokholm – wysokie dochody, zyski z akcji i nieruchomości, trudności z odliczeniem dojazdów