Agencja informacyjna Svensk Presstjänst(SPT) podała, że według jej ustaleń, pracownicy fińskiej ambasady w Sztokholmie nielegalnie handlują cygarami, winami, piwem i innymi alkoholami o wartości tysięcy szwedzkich koron.
Międzynarodowe konwencje pozwalają wszystkim osobom o statusie dyplomatów, zatrudnionym w ambasadzie kupować alkohol i wyroby tytoniowe bez podatków, jednak tylko na swój własny użytek lub do celów reprezentacyjnych.
W sierpniu agencja FNB donosiła, że alkohol i wyroby tytoniowe mogą być sprzedawane przez pracowników fińskiej ambasady, pisano jednak o osobach które nie mają statusu dyplomatów.
Teraz agencja SPT twierdzi, że suma niezapłaconych podatków z tego handlu to 190,000 koron (~83,000 zł) rocznie w latach 2013-2015. Agencja podaje jako źródła swoich informacji Szwedzkie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które to wydaje zezwolenia na nieopodatkowane zakupy ambasad.
W 2014 roku, były ambasador Finlandii w Szwecji Jarno Viinanen powiedział SPT, że „trzeba pamiętać, że ambasada organizuje ponad 100 imprez w ciągu roku.”
Jednak według agencji Viinanen sam zorientował się, że coś niedobrego dzieje się w ambasadzie i szybko udało mu się ukrócić coś co nazwał dobrze zorganizowanym handlem. Od tego czasu ilość nabywanych przez fińską ambasadę produktów tytoniowych i alkoholi znacząco spadła.
Domniemane nielegalne transakcje nie były przedmiotem policyjnego dochodzenia ani w Szwecji ani w Finlandii.