Wzrost infekcji przed Bożym Narodzeniem

W obliczu rosnącej liczby infekcji, w tym COVID-19, grypy, krztuśca i mykoplazmy, Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego oraz eksperci zdrowia ostrzegają przed zwiększonym ryzykiem zakażeń w okresie świątecznym.

Magnus Gisslén, państwowy epidemiolog i profesor chorób zakaźnych w Sahlgrenska Academy, podkreśla, że wzrost liczby przypadków COVID-19, w tym pacjentów na oddziałach intensywnej terapii i zgonów, zwiększa obawy o mutacje wirusa. “Im więcej osób zachoruje, tym większe ryzyko mutacji i ponownego zakażenia,” mówi Gisslén.

- Reklama -

Oprócz COVID-19, Szwecja doświadcza wzrostu przypadków grypy, krztuśca, a także zakażeń bakteryjnych mykoplazmą pneumoniae, które mogą prowadzić do zapalenia płuc. W Danii mykoplazma osiągnęła już poziom epidemii, a w Chinach przyczyniła się do wzrostu zachorowań na zapalenie płuc u dzieci.

W związku z tym Gisslén radzi ostrożność podczas spotkań świątecznych, zwłaszcza z osobami starszymi, niemowlętami i osobami z grup ryzyka. “Jeśli czujesz się źle, unikaj spotkań. Ale ważne jest również, aby spotykać się z bliskimi, więc nie należy się zbytnio obawiać,” mówi.

W kontekście odwiedzin w domach opieki, Gisslén zaleca, aby osoby zdrowe nie wstrzymywały się od spotkań, podkreślając znaczenie równowagi między bezpieczeństwem a dobrym samopoczuciem.

- Reklama -

Co do środków ochronnych, takich jak maseczki i rękawiczki, Gisslén zauważa, że maseczki są najbardziej skuteczne w placówkach opieki zdrowotnej, a rękawiczki często dają fałszywe poczucie bezpieczeństwa. “COVID-19 rzadko rozprzestrzenia się przez uścisk dłoni lub przez ręce,” dodaje.

Gisslén podkreśla również znaczenie szczepień, zwłaszcza przeciwko krztuścowi dla kobiet w ciąży, aby zapewnić ochronę noworodkom w pierwszych miesiącach życia. W obliczu tych wyzwań, Szwedzka Agencja Zdrowia Publicznego i eksperci zdrowia apelują do społeczeństwa o zachowanie ostrożności, ale również o utrzymanie ważnych więzi rodzinnych i społecznych w okresie świątecznym.

- Reklama -
Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz