Rosnące obawy o możliwe zawyżanie opłat za energię elektryczną przez szwedzkie firmy energetyczne skupiły uwagę opinii publicznej i ekspertów. Bengt Ekenstierny, ekspert ds. energii, wskazuje na znaczne rozbieżności między kosztem wytworzenia energii a kwotami, które płacą konsumentowie – szczególnie w południowej Szwecji.
Według Ekenstierny’ego, gospodarstwa domowe w tej części kraju płacą dwa razy więcej niż faktyczny koszt wytworzenia energii. „Cała ta karuzela pieniędzy tworzy wielomiliardowy transfer bogactwa z gospodarstw domowych i małych firm do państwa i firm energetycznych,” powiedział Ekenstierny.
Obliczenia eksperta wskazują, że konsumenci energii elektrycznej zapłacili o 300 miliardów koron szwedzkich za dużo w ciągu ostatnich trzech lat. „To oszałamiająca kwota, która jest niefortunna na rynku, który jest otwarty na spekulacje i manipulacje cenami,” dodał.
Ekenstierny proponuje kilka rozwiązań, w tym większą przejrzystość cen energii elektrycznej i utworzenie organu kontrolującego rynek, którego zadaniem byłoby ograniczenie zachowań spekulacyjnych. W dłuższej perspektywie, chce on wykluczyć eksport z ustalania cen szwedzkiej energii elektrycznej.
Zimą 2022 i 2023 roku ceny energii elektrycznej gwałtownie wzrosły w Szwecji, co spowodowało znaczne obciążenie finansowe dla wielu konsumentów. Andreas Hatzigeorgiou, dyrektor generalny Sztokholmskiej Izby Handlowej, ostrzegał: „W nadchodzących miesiącach zimowych czeka nas szok cenowy.”
Wzrost cen energii elektrycznej budzi niepokój wśród właścicieli domów, którzy martwią się o nieprzewidywalność przyszłych rachunków. Niektórzy byli nawet zmuszeni sprzedać swoje domy, aby poradzić sobie z rosnącymi kosztami.
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii
- Szwecja apeluje do UE o sankcje wobec izraelskich ministrów