Policja w Szwecji prowadzi nietypowe poszukiwania. Nie chodzi o złodzieja czy zaginioną osobę, ale o właściciela zegarka marki Audemars Piguet, którego wartość szacuje się na pół miliona koron szwedzkich (~193 tys. zł).
Zegarek został znaleziony na ulicy w centrum Sztokholmu w pierwszy dzień Nowego Roku przez przechodnia, który przekazał go policji. Od tego czasu funkcjonariusze próbują zidentyfikować właściciela kosztownego czasomierza.
“Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby znaleźć właściciela zegarka, ale dotychczas bez rezultatu,” powiedział Mats Eriksson, rzecznik policji. “Jest to sytuacja nietypowa, biorąc pod uwagę wartość znaleziska.”
Specjaliści potwierdzili autentyczność zegarka, którego cena detaliczna może sięgać 2,6 miliona koron. Mimo to, nikt nie zgłosił się po odbiór zguby. “Zegarek jest nie tylko cenny, ale i unikatowy. Mamy nadzieję, że uda się odnaleźć prawowitego właściciela,” stwierdził Magnus Alensand, kierownik zespołu w biurze policji miejskiej w Sztokholmie.
Alensand dodaje, że prawowity właściciel powinien być w stanie dostarczyć numer seryjny zegarka, pokwitowanie zakupu lub inne dowody potwierdzające jego własność. Policja zwraca uwagę, że na odwrocie zegarka znajdują się specyficzne znaki, które powinien znać właściciel.
Wciąż pozostaje pytanie, jak zegarek znalazł się na ulicy i dlaczego nikt nie zgłosił jego zaginięcia. Czy właściciel nie zdaje sobie sprawy z utraty, czy może okoliczności są bardziej skomplikowane? Policja apeluje do wszystkich, którzy mogą rozpoznać opisany zegarek, o kontakt i dostarczenie odpowiednich informacji, które pozwolą na zweryfikowanie ich roszczeń.
- Nowe osiedle przy wodzie wzbogacą krajobraz Sztokholmu
- Heroiczna misja szwedzkiej Straży Przybrzeżnej na Morzu Śródziemnym
- Postnord zmienia wytyczne opróżniania skrzynek pocztowych w Szwecji
- Obowiązkowe przedszkola językowe: Nowa inicjatywa rządu dla lepszej integracji
- Nadzwyczajne posiedzenie rządu w Szwecji po ujawnieniu przecieków w policji