Kobieta po sześćdziesiątce padła ofiarą dźgnięcia nożem w piątkowe popołudnie, rzekomo przez mężczyznę, który wyraził nienawiść do białych kobiet.
Pchnięcie nożem miało miejsce w Sztokholmie, w dzielnicy Södermalm w centrum miasta, tuż po południu. Policja twierdzi, że podejrzany groził kobiecie i próbował ją okraść, zanim ją pchnął nożem. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Według relacji z gazety Aftonbladet, na miejscu kłucia znaleziono nóż. Carina Skagerlind z policyjnego centrum dowodzenia powiedziała, że chociaż policja znalazła nóż, to nie można było stwierdzić czy była to ta, której użyto w napadzie.
Policja nie zdołała znaleźć i aresztować podejrzanego o napaść. Świadek napadu powiedział reporterom Aftonbladet, że mężczyzna wyraził nienawiść do białych kobiet.
Policja prowadzi obecnie dochodzenie i zbiera dodatkowe wskazówki w tej sprawie a także rozpoczęła przesłuchiwanie świadków oraz bada wszystkie nagrania z kamer przemysłowych w tym rejonie.
Według badań przeprowadzonych przez Cambridge Journal of Evidence-Based Policing, który na początku tego roku opublikował badanie mierzące wskaźnik szkód spowodowanych przestępczością (Crime Harm Index – CHI) kraju, w Szwecji w XXI wieku nastąpił gwałtowny wzrost liczby poważnych i brutalnych przestępstw.
Badanie to zostało podkreślone na początku tego tygodnia przez szwedzkiego ekonomistę Tino Sanandajiego, który zauważył, że o ile ogólny wskaźnik przestępczości utrzymuje się na nieco stałym poziomie, to od około 2006 r. liczba poważnych przestępstw drastycznie wzrosła.