W 2024 roku Szwedzki Urząd Transportu wprowadzi nowy system kontroli prędkości na drogach – super fotoradar Argus 4. Ten zaawansowany fotoradar, zdolny do monitorowania wielu pasów ruchu jednocześnie, ma zrewolucjonizować system kontroli prędkości w Szwecji, zarówno na autostradach, jak i w miastach.
Argus 4 może wykrywać przekroczenia prędkości z odległości 150 metrów i jest zdolny do zarejestrowania naruszeń na wielopasmowych drogach oraz w obszarach miejskich, co stanowi znaczne rozszerzenie w porównaniu do obecnych systemów, które głównie skupiały się na autostradach. Nowa technologia umożliwia dokładne określenie, który pojazd przekracza prędkość, zapewniając ostrzejsze obrazy i większą precyzję.
W ramach modernizacji, Szwedzka Administracja Transportu zainwestuje łącznie 850 milionów koron szwedzkich. Cały projekt, realizowany przez Sensys Gatso Sweden z Jönköping, zakłada modernizację wszystkich obecnych fotoradarów w ciągu sześciu lat. Oprócz ulepszeń technicznych, nowe kabiny kamer będą lepiej zabezpieczone przed włamaniem i mogą być instalowane w różnych lokalizacjach, w tym na poboczu drogi.
Eva Lundberg ze Szwedzkiej Administracji Transportu zaznacza, że głównym celem nowych kamer nie jest zwiększenie liczby mandatów, ale poprawa bezpieczeństwa drogowego poprzez lepsze przestrzeganie ograniczeń prędkości. Mimo większej skuteczności nowych urządzeń, ograniczenia zasobów dochodzeniowych policji mogą oznaczać, że nie każde przekroczenie prędkości będzie karane.
Nowy system Argus 4 stanowi istotny krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa na szwedzkich drogach, umożliwiając bardziej efektywną kontrolę prędkości w różnych środowiskach drogowych.
Szwecja posiada obecnie około 2400 fotoradarów w całym kraju.
- Wirus Marburg: Jak się rozprzestrzenia i jakie niesie zagrożenia?
- Wzrost przemocy w Sztokholmie: Policja walczy z codziennymi wyzwaniami
- Baza lotnicza na sprzedaż: Niezwykła oferta w Szwecji przyciąga zainteresowanie z całego świata
- Szwedzka firma przekształci samochód w hybrydę w 4 godziny
- Nowe badanie obala mit o akumulatorach w samochodach elektrycznych – baterie trwalsze niż przewidywano