Gdy ceny żywności rosną, niektóre produkty stają się bardziej atrakcyjne dla złodziei. Kawa jest jednym z wielu produktów spożywczych, których ceny gwałtownie wzrosły, a jeden ze sklepów w Malmö nie widział innego wyjścia, jak tylko zamknąć ją na klucz.
Jeszcze trzy miesiące temu właścicielowi sklepu wydawało im się, że sprzedaż wzrosła, ale potem odkryto, że to kradzież była przyczyną tak szybkiego kończenia się opakowań kawy w sklepie. Od tego czasu kradzieże nasiliły się.
„Zaczęły się nasilać kradzieże, zwłaszcza kawy Zoegas. Przez pewien czas ubywało od pięciu do sześciu zgrzewek kawy dziennie” – powiedział w wywiadzie dla telewizji SVT Hussein Karim.
Aby kupić kawę w sklepie, klienci muszą teraz specjalnie poprosić o nią personel. Kawa jest teraz ukryta w magazynie.
Według ostatniego badania przeprowadzonego przez Urząd Statystyczny ceny kawy wzrosły o prawie 30%, co sprawiło, że obok mięsa i łososia kawa stała się jednym z najczęściej kradzionych towarów w sklepach w Malmö. Równocześnie wzrasta liczba kradzieży. Według nowego raportu Szwedzkiej Federacji Handlu, kradzieże sklepowe wzrosły o 24% w ciągu trzech lat, co oznacza, że każdego roku kradzionych jest prawie 8,5 miliarda koron szwedzkich.
- Coraz więcej Szwedów czuje się niepewnie w swoich dzielnicach
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii