Scania, znany producent pojazdów ciężarowych, rozważa opuszczenie miasta Södertälje zlokalizowanego około 35 kilometrów od Sztokholmu, gdzie firma ma swoją siedzibę od ponad 100 lat. Według doniesień gazety Dagens Industri, firma boryka się z problemami, które dotykają region sztokholmski, takimi jak rosnąca liczba bankructw, wyższe stopy procentowe, powszechna przestępczość oraz niedobór mieszkań.
Lars-Henrik Jörnving, globalny dyrektor ds. rozwoju przemysłowego w Scania, który zasiada w Radzie Biznesu Regionu Sztokholmskiego, podkreśla potrzebę wzmocnienia klastra przemysłowego w Sztokholmie i Mälardalen oraz współpracy z uniwersytetami i wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jörnving sugeruje, że jeśli warunki w regionie nie ulegną poprawie, firma może rozważyć relokację.
Jednak po publikacji artykułu w DI, rzecznik prasowy Scania, Erik Bratthall, zaprzeczył tym komentarzom, nazywając nagłówek „ostrym”. „Nie myślimy o opuszczeniu Södertälje,” powiedział Bratthall, podkreślając wielomiliardowe inwestycje Scanii w Södertälje. „Wierzymy w Södertälje. Sercem jesteśmy w Södertälje,” dodał.
Ta sytuacja podnosi pytania o przyszłość Scanii w regionie, biorąc pod uwagę wyzwania, przed którymi stoi lokalna gospodarka i przemysł. Czy Scania pozostanie wierna swojej historycznej lokalizacji czy poszuka lepszych warunków gdzie indziej, pozostaje kluczową kwestią dla miasta i regionu.
- Zmiany w kredytach hipotecznych w Szwecji: więcej szans na zakup mieszkania, ale i ryzyko wzrostu cen
- Chiny po raz kolejny ignorują Szwecję. Brak ruchu bezwizowego mimo otwarcia na resztę Europy
- Słuchawki i hałas mogą zmieniać nasz mózg – ostrzegają szwedzcy naukowcy
- Szwecja oferuje pomoc w geście solidarności w związku burzami w Polsce
- Burza z Polski zmierza do Szwecji. SMHI ostrzega przed intensywnym deszczem i możliwymi podtopieniami