W sobotę po południu na Djurgården w Sztokholmie doszło do ucieczki koni. Dwie osoby zostały poważnie ranne przez konie, które zostały później wyłapane.
O godzinie 15:40 policja otrzymała kilka telefonów od osób zgłaszających kilka koni bez jeźdźców biegających po Djurgården. „Biegły one w różnych kierunkach. Ludzie musieli rzucić się do ucieczki, gdy pojawiły się konie”, powiedział rzecznik policji Per Fahlström agencji informacyjnej TT.
Dwie osoby zostały ranne przez uciekające konie i zostały przewiezione do szpitala. „Jest to kobieta i mężczyzna w wieku 70 lat. Uważa się, że są poważnie ranni”, twierdzi Per Fahlström.
Jedna z nich została zabrana do szpitala helikopterem pogotowia ratunkowego. Konie stały przed restauracją, zanim się uwolniły, powiedział świadek w wywiadzie dla gazety Aftonbladet.
Według policji uciekło pięć koni. O 16.15 wszystkie zostały złapane. Jeden z koni został lekko ranny w nogę. Policja wszczęła wstępne dochodzenie w sprawie rażącego zaniedbania.
„Jesteśmy na miejscu, prowadzimy przesłuchania i próbujemy zbadać, co się stało”, powiedział Per Fahlström.