W poniedziałek w nocy w Handen, położonym na południe od Sztokholmu, doszło do strzelaniny, w wyniku której ostrzelano drzwi jednego z mieszkań. Na szczęście, mimo że w mieszkaniu przebywali ludzie, nikt nie odniósł obrażeń.
Mats Eriksson, rzecznik prasowy policji, poinformował, że miejsce zdarzenia zostało odgrodzone, a na miejscu pracują liczne jednostki policyjne. Funkcjonariusze przeprowadzają rozmowy ze świadkami, a specjalistyczny patrol z psami poszukuje ewentualnych sprawców. W wyniku działań kilka osób zostało sprawdzonych, ale jak na razie nikt nie został aresztowany.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni doszło do serii strzelanin w regionie Uppsali i okolicach Sztokholmu, w wyniku których zginęło siedem osób. Policja bada, czy strzelanina w Handen może mieć związek z tą falą przemocy.
„Jest za wcześnie, aby potwierdzić jakiekolwiek powiązania, ale na pewno przyglądamy się tej sprawie bardzo dokładnie”, podkreślił Eriksson.