34-letni mężczyzna z Haninge, na południe od Sztokholmu, został niedawno skazany na sześć miesięcy więzienia po tym, jak groził swojej żonie śmiercią przy użyciu noża na oczach ich ośmioletniego dziecka. Mężczyzna został skazany za groźby, a także za przestępstwa związane ze spokojem dziecięcym, który to zarzut był do tej pory rozpatrywany tylko przez dwa sądy apelacyjne w Szwecji.
Nowa ustawa o przestępstwach związanych z spokojem dziecięcym, która weszła w życie w lipcu 2021 roku, czyni karalnym narażanie dzieci na bycie świadkami przestępstw w bliskich związkach.
“Główną korzyścią płynącą z tego prawodawstwa jest możliwość wykorzystania dzieci jako dowodu. Wcześniej dzieci nie mogły zeznawać, chyba że ich opiekunowie wyrazili na to zgodę” – powiedział Markus Hankkio, prokurator z prokuratury w Södertörn.
Prawo dotyczące przestępstw związanych z spokojem dziecięcym przyniosło jak dotąd efekty. Od czasu wprowadzenia go w lipcu, w sądach okręgowych w całym kraju rozstrzygnięto 64 sprawy. Sprawy dotyczą poważnych przestępstw seksualnych wobec dzieci oraz wobec nieletnich.
Do tej pory Sąd Apelacyjny rozpatrzył dwie sprawy. Jedna z nich miała miejsce w Sądzie Apelacyjnym w zachodniej Szwecji, gdzie mężczyzna został skazany na trzy miesiące więzienia po tym, jak powiedział swojemu synowi, że zabije swoją byłą żonę.
W listopadzie 2021 roku w Sądzie Apelacyjnym w Svea zapadła decyzja w drugiej sprawie w której 34-latek z Haninge został skazany na sześć miesięcy pozbawienia wolności za groźby bezprawne i naruszenie spokoju dziecka. Musi zapłacić po 10000 koron szwedzkich odszkodowania matce i ośmioletniemu dziecku.
Barnahus w Sztokholmie, który przyjmuje dzieci poniżej 18 roku życia, co do których istnieje podejrzenie, że były wykorzystywane seksualnie lub maltretowane, z zadowoleniem przyjmuje nowe prawo.
“Od razu zauważyliśmy, że tego typu przestępstwom poświęca się zupełnie inną uwagę. Zarówno służby socjalne, jak i policja pracująca w terenie myślą w zupełnie nowy sposób, gdy spotykają dzieci w środowiskach zagrożonych przestępczością” – powiedziała Anna Lindahl, p.o. kierownika ds. dochodzeń w Barnahus w wywiadzie dla SVT.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników