Nie tylko w Szwecji SMHI ostrzega przed ulewami i podtopieniami – w Norwegii nawet premier ostrzega przed ekstremalnymi warunkami pogodowymi.
Od poniedziałku rano we wschodniej Norwegii, gdzie burza została nazwana Hans, obowiązują czerwone alerty przed ulewnymi deszczami, osunięciami ziemi i powodziami.
Premier Norwegii Jonas Gahr Støre ostrzega, że Norwegowie prawdopodobnie zobaczą więcej tego typu pogody w przyszłości – według niego jest to konsekwencja zmian klimatycznych.
„Ważne jest, aby każdy z nas zabezpieczył swój dom, upewnił się, że samochody i przyczepy kempingowe nie znajdują się zbyt blisko cieków wodnych, że strumienie i rzeki nie są zablokowane przez gałęzie i tak dalej. Śledź sytuację, dbaj o siebie i swoich bliskich.”, powiedział Støre w wywiadzie dla NRK.
Rząd w Norwegii nazywa ostrzeżenia pogodowe poważnymi i wzywa mieszkańców do słuchania władz: unikania niepotrzebnych podróży i ruchu drogowego, informuje agencja informacyjna NTB.
Norweski organ zarządzania kryzysowego DSB radzi mieszkańcom, aby upewnili się, że mają wystarczającą ilość wody i żywności na kilka dni, na wypadek zamknięcia dróg lub konieczności pozostania w domu.
- Jak podróżować taniej w momencie słabej korony szwedzkiej?
- 70-latek ukarany dopłatą podatkową za nieprawidłowe informacje
- Szwedzka Agencja Podatkowa odmawia odliczenia kosztów weterynaryjnych labradora
- Fałszywe adresy w Szwecji: problem rosnący wraz z kryzysem mieszkaniowym
- Kobieta zarobiła 570 000 SEK na OnlyFans – teraz musi zapłacić podatek