52-letni mężczyzna z Södertälje został skazany na dziesięć miesięcy pozbawienia wolności za oszustwo, po tym jak obiecał 11 osobom z Indii pracę i stałą pensję w Szwecji w zamian za opłatę w wysokości 200 000 koron szwedzkich.
[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”3″ ihc_mb_template=”1″]Mimo że został uniewinniony od zarzutów handlu ludźmi i ciężkiego wykorzystywania ludzi, sąd uznał, że mężczyzna wprowadził ofiary w błąd, obiecując im zatrudnienie w pełnym wymiarze godzin.
Zarzuty przeciwko mężczyźnie zostały sformułowane po tym, jak dziesięciu mężczyzn i jedna kobieta z Pendżabu w Indiach zostali przez niego zwerbowani i przywiezieni do Szwecji. Każda z ofiar zapłaciła oskarżonemu równowartość 200 000-230 000 koron szwedzkich w nadziei na uzyskanie stałego zatrudnienia i pensji w wysokości około 23 000 koron szwedzkich. Jednak po przyjeździe do Szwecji, obiecana praca w pełnym wymiarze godzin okazała się nieistniejąca.
Ofiary oszustwa, które zaciągnęły pożyczki, zamknęły firmy, sprzedały ziemię i zastawiły swój majątek, aby zapłacić oskarżonemu, zostały pozostawione bez środków do życia w obcym kraju. Wielu z nich doświadczyło znacznego cierpienia finansowego i emocjonalnego na skutek tej sytuacji.
Mimo że sąd okręgowy nie uznał za udowodnione, że oskarżony działał w celu wykorzystania ofiar do pracy przymusowej, to jednak uznał, że udowodniono, iż wprowadził on ofiary w błąd w sprawie zatrudnienia i wynagrodzenia. W związku z tym został skazany na dziesięć miesięcy pozbawienia wolności. Sąd nakazał mu również wypłacenie odszkodowania kilku ofiarom oszustwa.
[/ihc-hide-content]- Szwecja odkłada powiększenie armii: Cel 12 000 poborowych przesunięty
- Spodziewany wzrost popytu na torby plastikowe po zniesieniu podatku w Szwecji
- Trzy niepokojące wydarzenia z ubiegłej nocy w Szwecji
- Szwedzka Agencja Konsumentów wzywa do zakazu niektórych połączeń telefonicznych
- Fińskie ostrzeżenie: Zachód może ograniczyć wsparcie dla Ukrainy