W obliczu niższego niż przewidywano globalnego popytu na samochody elektryczne, Mercedes-Benz ogłosił korektę swoich ambitnych celów dotyczących sprzedaży pojazdów elektrycznych i hybrydowych plug-in. Niemiecki gigant motoryzacyjny, który wcześniej zakładał, że do 2025 roku połowa jego sprzedaży będzie pochodziła z tych nowoczesnych technologii, teraz przesuwa ten kamień milowy na 2030 rok.
Decyzja ta, jak informuje Teknikens Värld, jest bezpośrednim odzwierciedleniem trudności, z jakimi boryka się branża motoryzacyjna na świecie. Mercedes przyznaje, że sprzedaż samochodów elektrycznych i hybryd plug-in nie spełnia wcześniej ustalonych oczekiwań, co wymusza na firmie strategiczną reorientację.
Przyczyny spowolnienia
Przeszkodą na drodze do szerszego przyjęcia pojazdów elektrycznych są, według Mercedes-Benz, m.in. wyższe koszty tych technologii w porównaniu z tradycyjnymi pojazdami spalinowymi. Firma wskazuje, że osiągnięcie porównywalnych kosztów jest „odległe o wiele lat”, co Automotive News Europe cytuje jako główną barierę w przyspieszeniu adopcji pojazdów elektrycznych.
Globalna sytuacja rynkowa również nie sprzyja. Wysokie stopy procentowe, stabilne ceny ropy naftowej oraz obawy dotyczące zasięgu działania pojazdów elektrycznych wpływają negatywnie na popyt. Jak zauważył ekonomista Brian Jacobsen dla agencji Reuters, „entuzjazm pierwszych użytkowników pojazdów elektrycznych nie był reprezentatywny dla długoterminowego i szerszego popytu na te pojazdy”.
Widmo wyższych kosztów i ryzyko geopolityczne
Podobne wyzwania dotykają także innych producentów samochodów elektrycznych. Amerykańska firma Rivian, znana z produkcji elektrycznych pojazdów terenowych i pickupów, również sygnalizuje „wiele wyzwań na poziomie makro”, jak mówi dyrektor generalny RJ Scaringe. Wysokie stopy procentowe i ryzyko geopolityczne są wskazywane jako kluczowe czynniki wpływające na wrażliwość konsumentów na ceny, co jest szczególnie dotkliwe w segmencie droższych samochodów elektrycznych.
Rivian, podobnie jak inne firmy z tej branży, doświadcza również trudności na giełdzie, gdzie jego akcje spadły ostatnio o 10 procent. To podkreśla rosnące wyzwania dla producentów pojazdów elektrycznych, którzy muszą dostosować swoje strategie do zmieniających się realiów rynkowych.
Przed Mercedesem „Wiele lat przed nami”
Rekalibracja celów przez Mercedes-Benz jest wyraźnym sygnałem, że droga do elektryfikacji motoryzacji jest bardziej skomplikowana i dłuższa, niż początkowo zakładano. Firma podkreśla jednak swoje zaangażowanie w przyszłość mobilności elektrycznej, mimo że musi dostosować swoje plany do obecnych realiów rynkowych. Zmiana celów na 2030 rok daje Mercedesowi więcej czasu na dostosowanie się do ewoluującego popytu i pokonanie wyzwań związanych z kosztami produkcji oraz akceptacją rynkową samochodów elektrycznych.
