Koszty usług weterynaryjnych w Szwecji

Koszty usług weterynaryjnych w Szwecji wzrosły o 70% w dekadę. Socjaldemokraci chcą mocniejszych uprawnień dla Urzędu ds. Konkurencji.

Foto. Pixabay

Według socjaldemokratów koszty usług weterynaryjnych w Szwecji wzrosły w ciągu ostatnich dziesięciu lat o około 70 procent. Partia uważa, że za część podwyżek odpowiada koncentracja rynku w rękach dwóch dużych firm inwestycyjnych, które wykupiły znaczną część klinik. Aby zatrzymać wzrost cen, Socjaldemokraci (S) proponują wzmocnienie roli Urzędu ds. Konkurencji (Konkurrensverket) i przyznanie mu szerszych uprawnień do analizy całej branży, a nie tylko pojedynczych firm.


„Ceny wzrosły o 70 procent” – diagnoza socjaldemokratów

Na konferencji prasowej rzeczniczka S ds. klimatu i środowiska Åsa Westlund stwierdziła, że koszty wizyt i zabiegów weterynaryjnych „gwałtownie poszybowały w górę”. Według przeglądu zleconego przez partię Riksdagsförvaltningen ceny usług weterynaryjnych wzrosły w ciągu dekady o blisko 70 procent, a między 2022 a 2023 rokiem aż o 25 procent w ciągu jednego roku.

- Reklama -

Socjaldemokraci wiążą ten trend z przekształceniem rynku w rodzaj oligopolu. Dwie duże grupy kapitałowe – poprzez sieci klinik – kontrolują obecnie znaczną część szwedzkiej opieki weterynaryjnej, co ma ułatwiać narzucanie wysokich cen.


Propozycja S: szersze uprawnienia dla Urzędu ds. Konkurencji

Trzonem propozycji socjaldemokratów jest rozszerzenie mandatu Konkurrensverket tak, aby urząd mógł:

  • kontrolować cały rynek usług weterynaryjnych, a nie tylko pojedyncze przedsiębiorstwa,
  • opracowywać bardziej przejrzyste ceny porównawcze,
  • przygotowywać stałe cenniki dla wybranych, typowych zabiegów.

W obecnym systemie urząd bada konkretne sprawy, gdy pojawia się podejrzenie naruszenia reguł konkurencji. Propozycja S idzie dalej: zakłada, że państwowy organ miałby aktywnie monitorować strukturę całej branży i publikować zestawienia, które ułatwiają porównanie ofert przez właścicieli zwierząt.

- Reklama -

Zdaniem Åsy Westlund podobne rozwiązania funkcjonują już w Danii i Wielkiej Brytanii, gdzie większa przejrzystość cen ma wspierać konkurencję i ograniczać ryzyko „okazyjnych” bardzo wysokich stawek.


Rynek pod presją: dwie duże grupy i rosnące rachunki

Niezależne analizy pokazują, że to właśnie duże sieci należące do grup inwestycyjnych często stosują najwyższe ceny. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego (SLU) wskazują, że kliniki należące do dwóch największych sieci – AniCura i Evidensia – mają wyższe stawki niż wiele niezależnych placówek dla większości badanych zabiegów.

- Reklama -

Równolegle firmy ubezpieczeniowe sygnalizują szybki wzrost kosztów leczenia zwierząt, który w największym stopniu dotyczy właśnie wizyt w dużych sieciach. To przekłada się na wyższe składki dla właścicieli psów i kotów.

Socjaldemokraci twierdzą, że taka struktura rynku utrudnia realną konkurencję cenową i utrwala wysoki poziom opłat. Propozycja wzmocnienia roli Urzędu ds. Konkurencji ma – w ich ocenie – otworzyć przestrzeń dla mniejszych graczy i większej przejrzystości.


Polityczny spór o to, jak obniżać koszty usług weterynaryjnych w Szwecji

Dyskusja o tym, jak zatrzymać wzrost kosztów usług weterynaryjnych w Szwecji, trwa od kilku lat. Już w 2024 roku S zapowiadało, że chce „zwiększyć konkurencję na nie działającym rynku weterynaryjnym”, m.in. poprzez wyższe wymagania dotyczące przejrzystości cenowej i przyjrzenie się modelom z innych państw europejskich.

Równocześnie obecny rząd zlecił Konkurrensverket zadanie zbadania przejrzystości cen i jej wpływu na kształtowanie się stawek w opiece weterynaryjnej nad zwierzętami towarzyszącymi. Urząd ma przedstawić swoje wnioski do 1 marca 2026 roku.

Propozycja S idzie jednak dalej niż to rządowe zlecenie i zakłada trwałą zmianę ustawową, która na stałe rozszerzyłaby narzędzia urzędu. Zapowiada to dłuższy konflikt polityczny: z jednej strony o to, jak mocno państwo powinno regulować prywatne sieci klinik, z drugiej – o to, jak szybko da się odczuć ewentualny spadek cen w portfelach właścicieli zwierząt.

Udostępnij