We wrześniu tego roku, Ikea, znany na całym świecie szwedzki gigant meblarski, ogłosił znaczną obniżkę cen obejmującą prawie 500 produktów. Wśród przecenionych produktów znalazły się takie ikony marki jak regał Billy i system szaf Pax. Ta decyzja jest odpowiedzią na dwa lata zmniejszającej się sprzedaży spowodowanej gwałtownie rosnącą inflacją, a także wcześniejszym podniesieniem cen przez firmę.
Rok 2022 przyniósł spadek zysków dla wielu firm, w tym dla Ikei, głównie z powodu kryzysu gospodarczego w Europie i inwazji Rosji na Ukrainę. Jednakże, pierwsza połowa bieżącego roku przyniosła Ikei znaczącą poprawę finansową. Agencja informacyjna AFP podaje, że zysk netto firmy wzrósł pięciokrotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym, osiągając 1,5 miliarda euro, co stanowi wzrost o 300 milionów euro w stosunku do roku budżetowego 2022.
Wzrost zysków Ikea jest wynikiem zwiększenia sprzedaży i podniesienia cen. Pomimo niestabilności gospodarczej i geopolitycznej oraz długotrwałych skutków pandemii, Grupa Ingka, właściciel Ikea, podkreśla, że osiągnęła dobre wyniki.
Dyrektor finansowy i dyrektor generalny Grupy Ingka, Juvencio Maeztu, zauważa, że 85% zysku po opodatkowaniu pozostaje w firmie, aby finansować dalszy rozwój Ikei. Tylko 15% zysku trafia do Fundacji Stichting Ingka, która przekazuje środki na cele charytatywne poprzez Fundację Ikea.
Oprócz sukcesu finansowego, Ikea zobowiązała się również do wypłaty swoim pracownikom 311 milionów euro w formie premii za wyniki, co odpowiada około 3,5 miliarda koron szwedzkich. Dodatkowo, 103 miliony euro zostaną przekazane do dodatkowego funduszu emerytalnego dla pracowników z ponad pięcioletnim stażem pracy w firmie.
Firma jest zdeterminowana, aby zmniejszyć rotację pracowników, która wzrosła podczas pandemii. Obecnie, według Ulriki Biesert, szefowej działu kadr Ikea, rotacja pracowników spadła z 21,4% do około 18%. Ikea podejmuje te kroki, aby zapewnić stabilność i zadowolenie swojej siły roboczej w obliczu zmieniających się warunków rynkowych.