W lodowcu w norweskim Jotunheimen znaleziono strzałę, której wiek szacuje się na 3600 lat, z końcówką wykonaną z małży. Archeolog Espen Finstad uważa, że została ona zgubiona przez łowców reniferów we wczesnej epoce brązu.
Strzała z przeszłości została odkryta na krawędzi lodowca w norweskim pasmie górskim.
Espen Finstad wraz z archeologiem-amatorem Reidarem Marsteinem dokonali tego niezwykłego odkrycia podczas poszukiwań artefaktów archeologicznych. Norweska telewizja już wcześniej informowała o podobnych znaleziskach w tym rejonie. „To nie pierwsza strzała, którą odkryliśmy w tym miejscu. Zauważyliśmy, że lód zaczął się wycofywać, co mogło odsłonić kolejne przedmioty z przeszłości”, komentuje Finstad w rozmowie z Dagens Nyheter.
Odkryty grot strzały, wykonany z nietypowego materiału – gatunku małża zasiedlającego słodkowodne zbiorniki, rzuca nowe światło na pradawne techniki łowieckie.
Espen Finstad, badacz zaangażowany w projekt, przypuszcza, że strzała mogła zostać zgubiona podczas polowania na renifery około 3600 lat temu. „W ciepłe dni renifery udają się na lodowce, by uciec przed dokuczliwymi owadami. Myśliwi czekali na taką okazję, a w gorączce polowania ktoś mógł zgubić strzałę”, wyjaśnia Finstad.
Datowanie grotu oparte jest na analizie węgla oraz porównaniu z innymi znaleziskami z tego regionu. „Inne odkryte strzały mają podobny wiek. Wszystko wskazuje na to, że nasze najnowsze znalezisko nie różni się wiekiem od pozostałych”, dodaje badacz.
Archeolog lodowcowy, Espen Finstad, z radzie regionu Innlandet, od lat prowadzi fascynujące badania w ramach projektu „Secrets of the Ice„.
Projekt ten, będący efektem współpracy z Muzeum Historii Kultury w Oslo, przyniósł odkrycie aż 4 000 artefaktów w topniejącym lodzie regionu Innlandet w ciągu ostatnich 15 lat. Najstarszy z nich datowany jest na 6 100 lat.
Znaleziono tam również kilkaset prehistorycznych strzał, z których jedynie cztery są unikalnego typu – w całej Norwegii odkryto dotąd jedynie osiem takich egzemplarzy. „Mimo że ma tysiące lat, wygląda, jakby została zgubiona zaledwie rok temu”, mówi zafascynowany Finstad. „Kiedy natrafisz na tak doskonale zachowane znalezisko, serce bije szybciej”. Teraz ta wyjątkowa strzała trafi na wystawę w Muzeum Historii Kultury w Oslo.
- Lekarze stażyści w Szwecji na skraju wyczerpania: Co czwarty rozważa odejście z pracy
- Sztokholm rozwiązuje umowę na lotnisko Bromma: Plany nowej dzielnicy
- Rząd Szwecji chce na stałe wprowadzić tajne przechwytywanie danych w walce z przestępczością
- Zimowa ulga w rachunkach za energię elektryczną: Spadek cen nawet o 30%
- Szwecja odkłada powiększenie armii: Cel 12 000 poborowych przesunięty