Dwa lata temu podczas polowania licencyjnego w okręgu Gävleborg w środkowej Szwecji można było zastrzelić 70 niedźwiedzi, a w zeszłym roku liczba ta została zwiększona do 120. W tym roku rada administracyjna powiatu zdecydowała, że w tegorocznym polowaniu można zabić maksymalnie 140 niedźwiedzi, co oznacza podwojenie w ciągu dwóch lat, donosi lokalna gazeta Gefle Dagblad.
Tegoroczny przydział opiera się na inwentaryzacji przeprowadzonej jesienią ubiegłego roku. Wykazała ona, że populacja niedźwiedzi w powiecie wynosiła około 589 osobników. Obecny cel zarządzania dla tego obszaru wynosi 300 zwierząt, a zatem w tym roku może zostać zastrzelonych więcej niedźwiedzi.
“Wynik inwentaryzacji potwierdza to, czego doświadczyliśmy w ostatnich latach, że populacja wzrosła wbrew naszym intencjom. Znacznie zwiększyliśmy przydział podczas zeszłorocznego polowania, a teraz widzimy, że populacja nadal musi być ograniczona, aby osiągnąć poziom zarządzania hrabstwa”, poinformował Simon Viklund, urzędnik ds. dzikiej przyrody w zarządzie hrabstwa w komunikacie prasowym.
Tegoroczne polowanie na niedźwiedzie rozpocznie się 21 sierpnia.
- Szwedzi przedłużają lato i masowo wyjeżdżają za granicę późnym latem i jesienią
- Odwrócenie fali przestępczości w Szwecji zajmie co najmniej dekadę, twierdzi minister sprawiedliwości
- Szwedzka Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed nową decyzją: „30 procent do komornika”
- Kolejny alarm dronowy na lotnisku Arlanda – trzeci dzień z rzędu
- Trzy branże w Szwecji, które tej jesieni wołają o pracowników