W poniedziałek wieczorem w elektrowni w Kopparberg doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna w wieku 40 lat zginął, gdy tratwa, na której się znajdował, dryfowała w kierunku wrót tamy. Druga osoba, która była na pokładzie tratwy, uniknęła poważnych obrażeń.
[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”3″ ihc_mb_template=”1″]
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Torbjörna Roosa, oficera dowodzącego policją, obie osoby wpadły do wody po tym, jak tratwa zbliżyła się do wrót tamy. „Jedna osoba mogła natychmiast wstać, ale druga w jakiś sposób utknęła w lukach”, powiedział Roos.
Po intensywnych poszukiwaniach w wodzie, ciało mężczyzny zostało odnalezione. „Udało się go zlokalizować, gdy poziom wody został obniżony. Niestety nie udało się uratować życia”, dodał Roos.
Nie jest jeszcze jasne, jak doszło do tego tragicznego wypadku. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a władze pracują nad ustaleniem dokładnych okoliczności zdarzenia.
Rodzina zmarłego została poinformowana o tragedii. Wspólnota Kopparberg jest wstrząśnięta tym tragicznym wypadkiem i wyraża głębokie współczucie dla rodziny zmarłego.
[/ihc-hide-content]
- Użytkownicy aplikacji 112 będą otrzymywać alerty o utonięciach
- Szwecja przedstawia nową strategię dla przemysłu obronnego
- Zasiłek na dziecko w ogniu krytyki. Rząd nie planuje podwyżki
- Sieć sklepów Life ogłasza upadłość w Szwecji i Finlandii
- Szwecja apeluje do UE o sankcje wobec izraelskich ministrów