Począwszy od 1 stycznia 2020 roku szwedzka policja będzie mogła korzystać z kamer monitorujących bez wcześniejszego pokazywania zezwolenia. Przepisy obejmą też organy sądowe.
Zgodnie z decyzją parlamentarzystów, kilka ze szwedzkich organów będzie mogło korzystać z kamer i rejestratorów do monitoringu CCTV bez okazywania pozwolenia. Wcześniej zezwalał na to Urząd Nadzoru Danych (Datainspektionen).
Zmiany obejmą policję, służby bezpieczeństwa narodowego, straż przybrzeżną oraz organy celne.
Jest jednak pewien warunek. Z kamer można korzystać wówczas, gdy przyniesie to korzyść dla danego organu i kiedy ta korzyść jest ważniejsza niż prawo jednostki do niebycia filmowanym. Decyzja w tej sprawie zależy od poszczególnych organów, w tym od sądu.
Władze będą musiały udokumentować swoją decyzję, a Urząd Nadzoru Danych ma sprawować pieczę nad przebiegiem monitorowania. Będzie też uprawniony do wymierzania kar w przypadku tych organów, które nie wykonują oficjalnej dokumentacji.
Za nowymi przepisami miały opowiedzieć się wszystkie partie, które zasiadają w parlamencie szwedzkim. Jedynym wyjątkiem była Partia Lewicy (Vänsterpartiet).