Przygotuj swój żołądek, gdyż 'sekretne menu’ McDonald’sa może okazać się rzeczywistością. Ostatnio w serwisie Reddit, w dziale Zapytaj Mnie o Cokolwiek, pojawiła się wypowiedź pracownika restauracji, mówiąca, że rzeczywiście klienci mogą zamówić potrawy, których nie ma w 'zwykłym’ menu, chociaż ich składniki nie są wcale sekretne, tak jak niektórzy mogli sądzić.
Według użytkownika z Nickiem OrchidHibiscus, który twierdzi, że jest menadżerem zmiany w restauracji w szkockim Glasgow, każdy dodatkowy składnik dodany do istniejącego menu jest określany, jako 'zamówienie grilla’. Na przykład, mówią pracownicy, zamówienie Big Maca bez ogórka konserwowego będzie nazwane 'zamówieniem grilla’.
Sekretne zamówienia – jak precyzują pracownicy, niezatwierdzone przez centralę McDonald’sa – to po prostu każde niestandardowe zamówienie.
„Kiedy zamówisz coś specjalnego pracownik może nie znać nazwy, ale jeśli wytłumaczysz mu co to jest i zapłacisz za wszystkie składniki, to po prostu kolejne 'zamówienie grilla’, które z pewnością zrealizujemy,” napisał OrchiHibiscus.
Pracownicy zaliczają do 'sekretnego menu’ takie potrawy jak na przykład 'Land, Sea and Air Burger’ (czyli Big Mac, Filet-O-Fish oraz McChicken w jednym) oraz posiadającego mocna nazwę McGangbang (McChicken Sandwich wewnątrz McDouble), czyli po prostu kreatywne kombinacje istniejących potraw.
Dodatkowo serwis #HackTheMenu podaje pełną listę składników, jakie według niego, można zamówić w celu skomponowania swojej wymarzonej potrawy.
Podczas, gdy #HackTheMenu twierdzi, że większość ze składników z ich listy może być zamówiona w każdej restauracji McDonald’sa,
„Nie mamy żadnego 'sekretnego menu’ w angielskim McDonald’sie. Kochamy jedzenie, które podajemy w naszej restauracji i nie zamierzamy nic ukrywać przed klientami,” powiedział rzecznik prasowy McDonald’sa. Jednak przyznał, że klienci mogą poprosić o pewne zmiany.
„Każde zamówienie dodatkowych składników lub zmian w naszych produktach jest rozważane przez naszych pracowników a wszystkie dodatki mogą zostać doliczone do ceny.”
