15-letni chłopak nie żyje, a trzy osoby zostały ranne po wczorajszej strzelaninie w centrum Farsta, w południowej części Sztokholmu. Dwóch mężczyzn w wieku 20 lat zostało zatrzymanych.
Cztery osoby zostały ranne, a 15-letni chłopiec zginął w strzelaninie do której doszło wczoraj wieczorem w pobliżu stacji metra w Farsta. Mężczyzna w wieku 45 lat został poważnie ranny. Kobieta i inny chłopak w wieku 15 lat są leczeni z powodu obrażeń niezagrażających życiu.
Dwóch mężczyzn zostało aresztowanych godzinę później w Järna po pościgu samochodowym na autostradzie E4. Samochód uciekinierów został skonfiskowany i zostanie poddany badaniu technicznemu w niedzielę.
„Opis samochodu był zgodny z zeznaniami świadków z miejsca zdarzenia”, powiedziała rzeczniczka policji Rebecca Landberg w sobotę wieczorem.
Wieczorem i w nocy policja przeprowadziła kilka przeszukań domów i zatrzymała kilka osób w celu przesłuchania.
W sobotę wieczorem minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer skomentował strzelaniny z ostatnich dni:
„Strasznie mroczny dzień z nowymi brutalnymi strzelaninami. Dziś myślę przede wszystkim o ofiarach i ich rodzinach. Policja intensywnie pracuje nad ściganiem sprawców. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby odwrócić ten trend”.