Policja w Sztokholmie zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie pożaru budynku z ambasadami, w którym rannych zostało 14 osób.
W środę popołudniu zauważono pożar w budynku przy Narvavägen, w którym znajdują się ambasady Portugali, Tunezji, Argentyny oraz Belgii, a także mieszkania i restauracja.
„Akcja gaśnicza cały czas trwa. Około 14 ludzi zostało poszkodowanych, ale są to głównie zatrucia dymem i lekkie obrażenia,” przekazała rzecznik policji ze Sztokholmu Kjell Lindgren.
„Najnowsze doniesienia straży mówią, że w budynku nie ma już ludzi, ale wciąż trwa dogaszanie części mieszkalnej.”
Lindgren powiedział też, że policja poszukuje osoby, która ‘może mieć coś wspólnego z pożarem,’ opublikowano także opis tej osoby.
Rzecznik zapytany czy pożar został umyślnie wywołany odpowiedział ‘uważamy, że ktoś dokonał podpalenia, dlatego rozpoczęliśmy w tej sprawie śledztwo.’
Zatrzymania podejrzanego dokonano w środę w centrum Sztokholmu około godziny 14.