Według ankiet przeprowadzonych przez Polisförbundet (Związek Zawodowy
Policjantów) wśród członków związku, brak wyszkolonych pracowników oraz
zmiany w organizacji pracy zmniejszają liczbę rozwiązywanych przez policję
spraw.
Według 39 procent przepytanych braki w kadrach śledczych powodują, że poziom rozwiązywalności spraw zmierza w złym kierunku. Dwadzieścia trzy procent ankietowanych uważa, że wpływ na to ma
również zła organizacja policji a 13 % uskarża się na braki w liczbie funkcjonariuszy dokonujących
zatrzymań.
„Brakuje funkcjonariuszy prowadzących śledztwa. Utalentowani pracownicy odchodzą, ponieważ gdzie indziej otrzymują lepsze warunki,” powiedziała Lena Nitz, rzeczniczka Polisförbundet.
Według związku liczba spraw przekazywanych w Szwecji przez policję prokuratorom spadła z 200,000 do 150,000 w 2016 roku.
Badania pokazały także, że jedna trzecia policjantów uważa, że ich praca administracyjna jest niepotrzebna i można by jej uniknąć wprowadzając pewne ulepszenia.
Związek podkreśla też, że wiele osób odchodzi z pracy wcześniej, gdyż zarobki są niskie a środowisko pracy bardzo trudne. W zeszłym roku 460 funkcjonariuszy zrezygnowało z pracy na rzecz innej, do marca tego roku zdecydowało się na to już 160 policjantów.
W 2016 roku 200 funkcjonariuszy poniżej 40 roku zrezygnowało z pracy, a jednocześnie są trudności
w znalezieniu nowych chętnych do pracy w policji.