Związek zawodowy wydał nowe ostrzeżenia strajkowe dla branży technologicznej, które mogą doprowadzić do pięciodniowych strajków w 69 firmach w Finlandii. Strajki mają rozpocząć się w poniedziałek, 17 lutego, i są częścią wysiłków związkowych mających na celu przyspieszenie procesu osiągnięcia porozumienia w sprawie nowych umów zbiorowych dla pracowników sektora technologicznego.
Kolejne ostrzeżenia strajkowe
To już czwarte ostrzeżenie strajkowe wydane przez związek zawodowy w ciągu ostatnich kilku tygodni. Pierwsze ostrzeżenie dotyczyło strajków rozpoczynających się 27 stycznia, drugie – 3 lutego, a trzecie – 10 lutego. Każde z tych ostrzeżeń miało na celu wywarcie presji na pracodawców, aby przyspieszyć negocjacje i osiągnąć porozumienie.
Żądania związków
Głównym żądaniem związku zawodowego jest 10% podwyżka płac dla pracowników branży technologicznej. Jesienią i zimą związek zawarł ponad 50 umów zbiorowych dla poszczególnych firm, które przewidywały podwyżki płac w zakresie od 7% do 9% w okresie obowiązywania umowy.
- „Umowy te pokazują, że nasze cele są ustalone na poziomie akceptowalnym dla firm. Stale zawierane są nowe umowy. Niedawno potwierdziliśmy osiemnaście nowych wyników negocjacji dotyczących konkretnych firm, które są zgodne z wpływem poprzednich umów na koszty” – powiedział Riku Aalto, przewodniczący związku zawodowego.
Skala ostrzeżeń strajkowych
Ostrzeżenia strajkowe dotyczą 69 firm, które zatrudniają około 8 500 pracowników. Jeśli strajki zostaną wdrożone, mogą one znacząco wpłynąć na funkcjonowanie tych firm, a także na całą branżę technologiczną w Finlandii.
Potencjalne konsekwencje
Strajki w branży technologicznej mogą mieć poważne konsekwencje nie tylko dla pracodawców, ale także dla klientów i partnerów biznesowych. Przerwy w pracy mogą prowadzić do opóźnień w realizacji projektów, a także do wzrostu kosztów operacyjnych dla firm.
