Właściciel działki w Szwecji, który odkryje złoto lub inne surowce, nie może liczyć na fortunę. Prawo daje pierwszeństwo państwu i firmom górniczym.
Odpowiedź może zaskoczyć: właściciel gruntu nie ma kontroli nad wydobyciem – nawet jeśli sam znalazł złoża.
Złoto to surowiec koncesyjny. Państwo ma pierwszeństwo
W Szwecji złoto (i wiele innych metali) zalicza się do tzw. minerałów koncesyjnych. Oznacza to, że:
- właściciel gruntu nie ma automatycznego prawa do wydobycia,
- trzeba złożyć wniosek o pozwolenie na badania geologiczne,
- wydobycie wymaga osobnej koncesji i zezwoleń środowiskowych,
- nawet jeśli to ty coś znajdziesz, ktoś inny może szybciej złożyć wniosek i uzyskać prawa do wydobycia na twoim gruncie.
Organem decydującym jest Bergsstaten, działający w ramach Szwedzkiej Służby Geologicznej (SGU).
Co właściciel gruntu dostaje?
Choć nie masz wpływu na decyzje, prawo przewiduje dla ciebie odszkodowanie:
- 2 promille wartości wydobytej rudy rocznie, z czego 75% trafia do właściciela gruntu,
- dodatkowe rekompensaty za naruszenie własności,
- w niektórych przypadkach możesz zażądać, by firma lub państwo wykupiły teren objęty wydobyciem.
Nie masz jednak prawa weta ani możliwości zablokowania działań, jeśli projekt spełnia wymogi prawne.
Co zrobić, jeśli znajdziesz złoto?
- Zadokumentuj znalezisko – zdjęcia, opis, lokalizacja.
- Skontaktuj się z Bergsstaten – formularze i procedury znajdziesz na stronie SGU.
- Złóż wniosek o pozwolenie na badania – im szybciej, tym lepiej.
- Spodziewaj się analizy środowiskowej – najczęściej na poziomie gminy i urzędu powiatowego.
- Negocjuj warunki i rekompensaty, jeśli koncesja zostanie przyznana innej firmie.
Poszukiwanie dla przyjemności? Tak, ale tylko ręcznie
Jeśli interesuje cię rekreacyjne poszukiwanie złota, możesz to robić ręcznie (np. płukanie w rzece) – bez maszyn, i tylko wtedy, gdy odtworzysz pierwotny stan terenu. W takim przypadku wystarczy zgoda właściciela działki – nie potrzeba zezwolenia państwowego.
Ale jeśli w grę wchodzą koparki, wykopy lub przetwarzanie, obowiązuje pełne prawo górnicze.
Właściciel bez wpływu, społeczeństwo bez kontroli
Wielu właścicieli gruntów w Szwecji nie wie, że ktoś może legalnie prowadzić poszukiwania minerałów na ich działce bez ich zgody. W regionach o niskim zaludnieniu – jak północna Szwecja – często budzi to silne emocje.
