Pomimo zaostrzenia przepisów antyterrorystycznych w Szwecji, demonstracje wyrażające poparcie dla organizacji terrorystycznych, takich jak Hamas i Hezbollah, pozostają legalne. W odpowiedzi na takie manifestacje rząd proponuje nowe rozwiązania, które mają uderzyć w sympatyków terroru, zwłaszcza tych, którzy nie są obywatelami Szwecji.
Tło nowej inicjatywy
W październiku szwedzkie media poinformowały o demonstracjach w Malmö i Helsingborgu, podczas których setki osób oddawały hołd przywódcy Hamasu Yahya Sinwarowi, nazywając go męczennikiem i skandując hasła solidarności. Podobne wyrazy wsparcia dla organizacji terrorystycznych, obejmujące m.in. powiewanie flagami i modlitwy za przywódców, miały miejsce w różnych częściach kraju.
Minister ds. migracji Johan Forssell wyraził swoje zaniepokojenie, mówiąc: „Jestem bardzo zdenerwowany, gdy widzę demonstrantów wyrażających sympatię, a nawet chwalących organizacje terrorystyczne”. Forssell zaproponował, aby takie działania mogły być podstawą do cofnięcia zezwolenia na pobyt, nazywając je „brakami w uczciwym sposobie życia”.
Wyzwania w zakresie wolności słowa
W Szwecji obowiązuje szeroka wolność słowa, która pozwala na krytykę polityczną, w tym również ostrą krytykę działań Izraela. Minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer zaznaczył, że obecne przepisy, choć surowe wobec rekrutacji i finansowania terroryzmu, nie zabraniają publicznego okazywania poparcia poprzez flagi czy hołdy. Strömmer zaznaczył jednak, że wolność słowa nie jest nieograniczona, przypominając o konsekwencjach podżegania do nienawiści rasowej czy przemocy.
Zgromadzenia i wypowiedzi polityczne: Dążenie do ochrony demokratycznych wartości
Dla szwedzkiego rządu głównym celem jest ochrona demokracji i społeczeństwa otwartego. Forssell argumentował, że Szwecja nie powinna stawać się miejscem, gdzie osoby sympatyzujące z organizacjami terrorystycznymi znajdują schronienie i możliwość wyrażania poparcia. „Powinni po prostu wybrać życie gdzie indziej niż w Szwecji” – podkreślił.
Zgodnie z nową propozycją, wyrażanie poparcia dla organizacji terrorystycznych byłoby traktowane jako „brak honorowego życia”. Miałoby to obejmować również inne działania, takie jak oszustwa związane z zasiłkami, które będą uwzględniane w przypadku przyznawania obywatelstwa lub zezwoleń na pobyt. Forssell przyznał, że raport na temat tych propozycji ma być gotowy dopiero pod koniec roku, ale rząd zamierza badać każdą możliwość uderzenia w sympatyków terroryzmu.
Reakcje na rosnący antysemityzm i polityczna odpowiedzialność
Minister ds. migracji zauważył, że antysemityzm w Szwecji nasila się i wymaga zdecydowanych działań. Podkreślił, że wychwalanie organizacji, które używają przemocy politycznej, by realizować swoje cele, zagraża wartościom demokratycznym. Porównując tę sytuację z aktami profanacji Koranu, Forssell wskazał, że nawet legalne działania mogą być szkodliwe dla spójności społecznej.
Krytyka i wątpliwości
Choć inicjatywa Forssella ma na celu ograniczenie propagowania ekstremistycznych idei, krytycy wskazują na potencjalne naruszenia wolności słowa. Wyrazy poparcia dla organizacji terrorystycznych są postrzegane jako istotne zagrożenie, jednak próby ograniczania wolności wypowiedzi mogą spotkać się z oporem ze strony obrońców praw człowieka. Forssell podkreślił jednak, że prawo ma być skierowane wyłącznie przeciwko wyraźnym sympatiom do terroryzmu, a nie wobec osób krytykujących politykę Izraela.
Przyszłość polityki migracyjnej
Nowe przepisy mogą być kluczowe w kształtowaniu przyszłej polityki migracyjnej Szwecji, szczególnie jeśli chodzi o udzielanie schronienia osobom, które sympatyzują z terroryzmem.
- Rowerzystka w stanie krytycznym po wypadku: kierowca oskarżony o niebezpieczną jazdę pod wpływem alkoholu
- Szwedzkie pożyczki studenckie coraz droższe: stopa procentowa na najwyższym poziomie od 15 lat
- Szwedzki polityk o Syryjczykach w Szwecji: „To okazja do powrotu do domu”
- Nowe prawo ułatwi wcześniejsze zerwanie kredytów hipotecznych w Szwecji
- Nowe priorytety na rynku pracy: Umiejętności miękkie ważniejsze niż techniczne