Wodospad Fettjeåfallet – górska wizytówka regionu Jämtland

Poznaj wodospad Fettjeåfallet w regionie Jämtland. Sprawdź szlak, dojazd, warunki zimą i latem oraz atrakcje dla rodzin i miłośników gór.

Foto. Wikipedia

Wodospad Fettjeåfallet to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w okolicach Klövsjö w regionie Jämtland, na pograniczu historycznego Härjedalen. Z wysokością spadku sięgającą około 60–70 metrów, podzieloną na dwa główne progi, jest uznawany za jeden z najwyższych wodospadów w Szwecji. Położony głęboko w lesie, nad rzeką Fettjeån, łączy w sobie łatwo dostępny szlak, dziką scenerię i mocną dawkę „górskiego” klimatu.

W ostatnich latach trasa prowadząca do wodospadu została gruntownie odnowiona. Szerpowie zbudowali solidne kamienne schody, które prowadzą niemal pod sam próg wodospadu Fettjeåfallet. Dzięki temu wędrówka jest wygodniejsza, a jednocześnie zachowuje naturalny charakter – ścieżka biegnie wzdłuż rzeki, między świerkami i skałami, z licznymi mniejszymi kaskadami po drodze.

- Reklama -

Gdzie leży Fettjeåfallet i jak do niego dojechać

Fettjeåfallet znajduje się kilka kilometrów na północ od miejscowości Klövsjö, w gminie Berg, w regionie Jämtland. Wodospad jest częścią popularnego obszaru turystycznego Vemdalen.

Najprostszy dojazd prowadzi przez Klövsjö i tamtejszy ośrodek narciarski:

  • z Klövsjö kierujesz się w stronę stoków narciarskich Klövsjö,
  • przy hotelu Klövsjöfjäll skręcasz w prawo,
  • kontynuujesz żwirową drogą przez około 5 kilometrów,
  • po lewej stronie pojawia się niewielki parking z oznaczeniem szlaku do wodospadu Fettjeåfallet.

Sam parking jest raczej mały, dlatego w sezonie letnim wiele osób wybiera poranny lub późnopopołudniowy start wędrówki, aby uniknąć największego ruchu.

- Reklama -

Z Hede do Klövsjö najwygodniej jest dojechać drogą 84 w kierunku Sveg, a następnie skręcić w drogę 315 na Östersund i Vemdalen. Zjazd na Klövsjö i dalsza trasa do ośrodka narciarskiego są dobrze oznakowane, podobnie jak późniejszy skręt na drogę do parkingu przy szlaku.

Szlak do wodospadu Fettjeåfallet – rodzinna przygoda wzdłuż rzeki

Wędrówka do wodospadu Fettjeåfallet ma około 2–2,5 kilometra w jedną stronę, co daje łącznie 4–5 kilometrów marszu tam i z powrotem, w zależności od konkretnego wariantu trasy i tego, jak blisko podchodzisz pod sam wodospad.

- Reklama -

Początek szlaku – przez zrąb i świerkowy las

Z parkingu szlak prowadzi najpierw przez otwarty, częściowo wylesiony teren. Po krótkim odcinku wchodzi się w gęsty, świerkowy las, w którym szybko zaczyna być widoczna lub słyszalna rzeka Fettjeån. W wielu relacjach pojawia się motyw dzieci zatrzymujących się przy brzegu, aby wrzucać do wody kamienie i szyszki – nurt jest tu wystarczająco szybki, aby obserwować, jak drobne przedmioty pędzą w dół rzeki.

Mniej więcej po 500 metrach znajduje się ławka, która sprzyja pierwszej przerwie. To też miejsce, w którym rzeka zbliża się do ścieżki i staje się naturalnym punktem orientacyjnym w dalszej części wędrówki.

Kamienne schody zbudowane przez szerpów

Przez lata intensywnego użytkowania szlak do wodospadu Fettjeåfallet uległ mocnej erozji. Dlatego przeprowadzono jego kompleksowy remont we współpracy z nepalskimi szerpami, którzy specjalizują się w budowie trwałych, kamiennych szlaków w terenie górskim.

Dziś duża część drogi do wodospadu prowadzi po starannie ułożonych kamiennych schodach, które:

  • stabilizują strome fragmenty stoku,
  • ułatwiają marsz nawet przy wilgotnym podłożu,
  • wpasowują się wizualnie w otoczenie.

Same schody są atrakcją samą w sobie. W relacjach wielu turystów pojawia się zachwyt nad tym, jak naturalnie wyglądają w środku lasu, a jednocześnie jak bardzo poprawiają komfort marszu – szczególnie na odcinkach o większym przewyższeniu.

Mostki, małe wodospady i coraz bardziej kamienisty teren

Na trasie dwukrotnie przekracza się rzekę Fettjeån po drewnianych mostach. Po drodze pojawia się kilka mniejszych progów wodnych i kaskad, które same w sobie stanowią ładne punkty widokowe.

Im bliżej wodospadu Fettjeåfallet, tym ścieżka staje się bardziej kamienista i stroma. W relacjach rodzin z dziećmi podkreśla się, że maluchy radzą sobie dobrze, choć osoby niosące dziecko w nosidle muszą liczyć się z większym wysiłkiem na ostatnim, bardziej wymagającym odcinku.

Kombinacja lasu, rzeki, mostków i kamiennych schodów sprawia, że sama wędrówka – zanim jeszcze zobaczysz główny wodospad – jest pełnoprawną atrakcją, a nie tylko dojściem „do celu”.

Przy wodospadzie Fettjeåfallet – widok, wiata i miejsce na ognisko

Po około dwóch kilometrach marszu dociera się do miejsca, które większość opisów określa jako „finał wycieczki”. Z niewielkiej polany rozciąga się widok na potężny wodospad Fettjeåfallet, którego woda spada kilkudziesięciometrowym progiem w wąski wąwóz otoczony stromymi skałami i gęstym lasem.

Miejsce odpoczynku i grillowania

Tuż przy wodospadzie znajduje się:

  • drewniana wiata chroniąca przed deszczem i wiatrem,
  • przygotowane miejsce na ognisko lub grill,
  • proste zaplecze sanitarne w postaci toalety (dass).

W niektórych relacjach pojawia się informacja o drewutni z opałem zlokalizowanej około kilometra przed wodospadem; drewno bywa dostępne za opłatą realizowaną przez kod QR i aplikację Swish. W praktyce oznacza to, że można zaplanować klasyczny szwedzki piknik z grillowaniem tuż pod wodospadem, o ile ma się ze sobą coś do jedzenia i podstawową podpałkę.

Podejście bliżej progu wodospadu

Od wiaty prowadzi ścieżka biegnąca po skałach w stronę samego wodospadu. Podejście jest krótkie, ale strome i śliskie, szczególnie po deszczu. Dla wielu osób to właśnie ten fragment zapewnia najsilniejsze wrażenia – huk wody, unosząca się mgiełka i perspektywa spoglądania w górę na całe 60–70 metrów spadającej wody tworzą bardzo intensywne doświadczenie.

W dni o większym przepływie nurtu strugi wodospadu Fettjeåfallet tworzą spektakularną, spienioną kurtynę. W relacjach fotografów pojawiają się porównania do „naturalnego prysznica” oraz wzmianki o tęczy pojawiającej się w mgiełce wodnej przy odpowiednim kącie padania słońca.

Jedna z najwyższych kaskad w Szwecji

Większość szwedzkich źródeł podaje, że wodospad Fettjeåfallet ma około 60 metrów wysokości, licząc oba główne progi. Niektóre pomiary wskazują na około 78 metrów łącznego spadku i na tej podstawie zaliczają Fettjeåfallet do pięciu najwyższych wodospadów w kraju. Z kolei inne opracowania oraz materiały promocyjne określają go po prostu jako „jeden z najwyższych” w Szwecji.

Najbezpieczniej jest przyjąć, że Fettjeåfallet jest bardzo wysokim, wielostopniowym wodospadem o wysokości co najmniej 60 metrów, który bez wątpienia należy do ścisłej czołówki szwedzkich kaskad, nawet jeśli dokładne miejsce w rankingu zależy od zastosowanej metodologii pomiaru.

Dodatkowo wodospad jest częścią wyzwania turystycznego Destination Vemdalen „Finn fem fall” – „Znajdź pięć wodospadów”. Wraz z Fettjeåfallet w skład tej piątki wchodzą: Sångbäcksfallet, Fallmoran, Mittåfallet i Rändåfallet.

Fettjeåfallet latem – klasyczna wycieczka z dziećmi

Latem wodospad Fettjeåfallet jest typowym, rodzinnym celem wycieczek dla osób spędzających wakacje w Vemdalen, Klövsjö i okolicach. W wielu relacjach opisuje się dzieci w wieku 4–6 lat, które bez większych problemów pokonują całą trasę, choć na bardziej stromych odcinkach przydają się przerwy i dodatkowa pomoc dorosłych.

Szlak jest zbyt nierówny i kamienisty, aby poruszać się po nim wózkiem. Dla najmłodszych dzieci zaleca się nosidło lub plecak turystyczny. Cała wycieczka, wraz z odpoczynkiem przy wodospadzie i powrotem, zajmuje zwykle 3–4 godziny.

To bardzo dobry wybór dla rodzin, które szukają czegoś więcej niż krótki spacer po promenadzie, ale nie planują całodniowego, wysokogórskiego trekkingu. Rzeka po drodze, mostki, kamienne schody i możliwość grillowania sprawiają, że dzieci mają wrażenie małej wyprawy „w dzicz”, a dorośli – satysfakcję z prawdziwej górskiej wędrówki.

Fettjeåfallet zimą – lodowa ściana i zupełnie inna trasa

Zimą wodospad Fettjeåfallet zmienia charakter. Strugi wody zamarzają, tworząc ogromne, białoniebieskie ściany lodu, pełne sopli i fantazyjnych form. W relacjach zimowych podkreśla się, że wejście do wodospadu bywa nawet łatwiejsze niż latem, ponieważ śnieg przykrywa luźne głazy i wyrównuje teren.

Ścieżka pozostaje stosunkowo wąska, ale dobrze przetarta. W gęstym lesie wiatr jest słabszy, a przy temperaturach tylko kilka stopni poniżej zera wystarczy ciepła kurtka i solidne buty trekkingowe. W wielu relacjach powtarza się motyw zaskakującej ciszy – jedynym dźwiękiem jest stłumiony szum wody płynącej pod warstwą lodu i śniegu.

Wzdłuż szlaku zimą można kupić drewno na ognisko i zapłacić za nie przez Swish, co zachęca do dłuższego postoju w wiacie przy wodospadzie. Gorąca czekolada lub kawa w takim miejscu tworzą wrażenie klasycznej szwedzkiej „fika” przeniesionej w sam środek zimowego krajobrazu.

Moim zdaniem zimowa wizyta przy Fettjeåfallet to dobry pomysł dla osób, które znają to miejsce z lata. Kontrast między zielonym, głośnym wodospadem a cichą, zamarzniętą ścianą lodu jest bardzo wyraźny i pozwala zobaczyć ten sam krajobraz w zupełnie nowy sposób.

Wspinaczka lodowa na Fettjeåfallet i Bräckvallsisen

Zamarznięty wodospad Fettjeåfallet jest od lat znany w środowisku wspinaczy lodowych. Szwedzkie kluby wspinaczkowe opisują szczegółowo przebieg linii lodowych zarówno na samym wodospadzie, jak i na sąsiednim lodospadzie Bräckvallsisen, położonym po prawej stronie głównej kaskady.

Zgodnie z tymi opisami:

  • główna, „lewa” linia na Fettjeåfallet ma około 60 metrów wysokości, z nachyleniem 60–70 stopni w dolnej części i nieco łagodniejszym nachyleniem wyżej,
  • prawa strona tworzy system trzech krótszych lodospadów, z których najwyższy ma około 50 metrów i nachylenie dochodzące do 80–90 stopni,
  • Bräckvallsisen oferuje długą, stromą ścianę lodową o wysokości 40–50 metrów, na której mieści się kilka zespołów wspinaczkowych jednocześnie.

Przewodnicy i lokalne materiały podkreślają, że warunki lodowe potrafią być trudne do oceny. Zagrożenia obejmują między innymi:

  • wodę płynącą pod cienką warstwą lodu,
  • suche, kruche fragmenty skały i lodu na północnych ścianach,
  • możliwość odpadania bloków lodu, zwłaszcza pod koniec sezonu lub podczas ociepleń.

Z tego względu wspinaczka lodowa w rejonie Fettjeåfallet jest aktywnością wyłącznie dla osób z odpowiednim doświadczeniem lub pod opieką certyfikowanych przewodników. Lokalne firmy, takie jak operatorzy współpracujący z Klövsjöfjäll i Äventyrsguiderna, oferują zorganizowane wyprawy z całym sprzętem specjalistycznym.

Praktyczne wskazówki – bezpieczeństwo i przygotowanie

Wędrówka do wodospadu Fettjeåfallet jest stosunkowo krótka, ale wymaga podstawowej kondycji i rozsądnego przygotowania. Na podstawie informacji z lokalnych serwisów i blogów można sformułować kilka prostych zasad.

  • Obuwie – najlepsze będą buty trekkingowe z dobrą przyczepnością. Trasa bywa mokra i śliska, a na kamieniach łatwo o poślizg.
  • Strój – warstwowy, dostosowany do zmiennej pogody górskiej. Latem przydaje się lekka kurtka przeciwdeszczowa, zimą ciepła puchówka i czapka.
  • Woda i prowiant – w rzece Fettjeån miejscami można nabrać wody, ale przy krótkiej, intensywnej wycieczce wygodniej jest mieć ze sobą pełną butelkę oraz coś do jedzenia.
  • Czas przejścia – sama wędrówka zajmuje około 1–1,5 godziny w jedną stronę, w zależności od tempa. Z przerwą przy wodospadzie warto zarezerwować pół dnia.
  • Dzieci – maluchy w wieku około 4–6 lat zwykle dają radę, jeśli są przyzwyczajone do spacerów. Dla młodszych dzieci wskazane jest nosidło.
  • Zima – rozsądnie jest trzymać się wydeptanych śladów, ponieważ pod śniegiem mogą kryć się głazy i uskoki terenu. Raki lub nakładki antypoślizgowe na buty zwiększają bezpieczeństwo na oblodzonych fragmentach.

Moim zdaniem najważniejsze jest, aby traktować tę trasę jak prawdziwą górską wycieczkę, a nie jak spacer po parku. Odpowiednie obuwie, zapas ciepłych ubrań i realistyczna ocena własnych możliwości sprawiają, że Fettjeåfallet pozostaje pięknym wspomnieniem, a nie przygodą zakończoną kontuzją.

Dlaczego wodospad Fettjeåfallet jest tak lubiany

W licznych relacjach turystów, blogerów i lokalnych przewodników powtarza się kilka motywów, które tłumaczą popularność wodospadu Fettjeåfallet.

Po pierwsze, szlak jest stosunkowo krótki, ale urozmaicony – prowadzi przez las, wzdłuż rzeki, po kamiennych schodach, z mostkami i mniejszymi kaskadami.

Po drugie, nagroda na końcu w postaci wodospadu o wysokości kilkudziesięciu metrów robi duże wrażenie nawet na osobach, które widziały już inne znane wodospady w Szwecji.

Po trzecie, miejsce jest dostępne o każdej porze roku. Latem przyciąga zielenią lasu i spienioną wodą, jesienią mocnymi kolorami liści, a zimą lodowymi formacjami i ciszą, w której słychać jedynie stłumiony szum ukrytego nurtu.

Moim zdaniem właśnie ta kombinacja – różne oblicza w kolejnych porach roku, rodzinny charakter trasy i poczucie „prawdziwej przygody” przy relatywnie niewielkim ryzyku – sprawia, że wodospad Fettjeåfallet zasłużenie uchodzi za jeden z najbardziej lubianych celów jednodniowych wycieczek w regionie Jämtland.

Udostępnij