W sytuacji coraz chudszych portfeli, konsumenci w Szwecji coraz częściej wybierają sklepy dyskontowe, takie jak Lidl i Willys, oraz sieci z gadżetami, jak Dollarstore i Normal. Te sieci detaliczne odnotowały znaczący wzrost w ostatnich latach, jednak zmiany gospodarcze mogą wpłynąć na ich dalszy rozwój.
Według raportu HUI, w latach 2004-2022 obroty sieci dyskontowych wzrosły z 30 mld SEK do 124 mld SEK. Dyrektor generalna HUI, Emma Hernell, podkreśla, że sukces tych sieci wynika z niższych kosztów operacyjnych i korzystniejszych lokalizacji. „Pozwalają klientowi wykonać pracę i często znajdują się w centrach handlowych, gdzie mają niższe czynsze, tańsze lokale i niższe koszty ogólne” – mówi Hernell.
W latach 2017-2022 liczba sklepów sieciowych w całym sektorze detalicznym skurczyła się o 7,3%, podczas gdy w sektorze dyskontowym wzrosła o 8%. Wzrost ten wpłynął na zwiększoną konkurencję na rynku, szczególnie w mniejszych ośrodkach, co może stanowić wyzwanie dla już istniejących graczy, takich jak ICA, Axfood i Coop.
Pomimo rosnącej popularności, dyskonty również odczuły skutki rosnących cen energii, inflacji i zmniejszonej konsumpcji. Lidl, który odnotował sprzedaż w wysokości 18,6 mld SEK w ostatnim roku obrotowym, zanotował także stratę wynoszącą 185 milionów koron. Duńska sieć Normal, z ponad 120 sklepami, zbliżyła się do przychodów w wysokości 2 mld SEK, pozostając rentowną.
Emma Hernell przewiduje dalszy wzrost sektora dyskontowego. „Ten trend utrzymuje się od dłuższego czasu i możemy spodziewać się jego kontynuacji, nawet gdy stopy procentowe spadną. Ludzie przyzwyczaili się do zakupów po niskich cenach” – mówi Hernell.
Jednak Ulf Johansson, profesor marketingu i szef Centrum Badań Handlu Detalicznego na Uniwersytecie w Lund, ma wątpliwości. Przewiduje on, że jeśli sytuacja gospodarcza ulegnie poprawie, a stopy procentowe spadną, wzrost sklepów dyskontowych może spowolnić. „Myślę, że ich wzrost zostanie spowolniony, jeśli będziemy mieli do czynienia z inną sytuacją w zakresie stóp procentowych” – mówi Johansson. Dodaje również, że Ica odzyskuje udział w rynku, gdy ludzie mają nieco więcej w portfelu.
Johansson zwraca uwagę, że koncepcje niskich cen przebiły się w Szwecji stosunkowo późno, ale obecnie kraj ten zbliża się do innych europejskich rynków pod względem polaryzacji ekonomicznej. Hernell z HUI podkreśla, że handel elektroniczny ułatwia porównywanie cen, co dodatkowo zwiększa konkurencję na rynku detalicznym.
Obserwując dynamiczne zmiany na rynku, zarówno Hernell, jak i Johansson zgadzają się, że przyszłość sektora dyskontowego zależy od wielu czynników ekonomicznych, a rynek będzie nadal ewoluować w odpowiedzi na zmieniające się warunki gospodarcze.
- Szwecja odkłada powiększenie armii: Cel 12 000 poborowych przesunięty
- Spodziewany wzrost popytu na torby plastikowe po zniesieniu podatku w Szwecji
- Trzy niepokojące wydarzenia z ubiegłej nocy w Szwecji
- Szwedzka Agencja Konsumentów wzywa do zakazu niektórych połączeń telefonicznych
- Fińskie ostrzeżenie: Zachód może ograniczyć wsparcie dla Ukrainy