Trudno skłonić osoby deportowane do opuszczenia Szwecji

W związku z niedawnym atakiem terrorystycznym w Brukseli, rząd Szwecji zdecydowanie podkreśla konieczność egzekwowania deportacji osób przebywających w kraju nielegalnie, zwłaszcza tych, którzy stanowią potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa. Aktualne zmiany w polityce migracyjnej kierują się ku zwiększeniu rygoru kontroli i egzekwowania przepisów, mimo iż realna implementacja nowych praw i regulacji napotyka na różne wyzwania i opóźnienia. W efekcie, choć obserwujemy zaostrzenie przepisów i zwiększenie kontroli, wielu osobom udaje się unikać wydalenia, ukrywając się przed władzami, co komplikuje sytuację i prowokuje do refleksji nad efektywnością obecnych strategii i działań władz.

[ihc-hide-content ihc_mb_type=”show” ihc_mb_who=”3″ ihc_mb_template=”1″]

- Reklama -

W obliczu niedawnego ataku terrorystycznego w Brukseli, Szwedzki rząd ponownie podkreśla konieczność deportacji osób przebywających nielegalnie na terenie kraju. Premier Ulf Kristersson wyraził stanowisko, że Szwecja powinna być bardziej rygorystyczna w monitorowaniu osób, które przebywają w Szwecji, szczególnie tych, którzy stwarzają potencjalne zagrożenie.

Aktualnie w Szwecji przebywa ponad 26 000 osób, które otrzymały oficjalne decyzje o deportacji, ale nadal nie opuściły kraju. Wśród nich 15 000 jest rejestrowanych przez Agencję Migracyjną, podczas gdy ponad 11 000 zostało przekazanych policji do deportacji z użyciem siły, a z tej grupy, 8 000 osób “przeszło do podziemia”, będąc obecnie w ukryciu i poszukiwanych przez władze.

W świetle zmian w polityce migracyjnej Szwecji, skupiającej się na intensyfikacji zwalczania nielegalnej imigracji i “szarej strefy”, władze wprowadziły nowe prawo, które zwiększa uprawnienia policji w zakresie przeprowadzania wewnętrznych kontroli cudzoziemców. Od sierpnia policja ma teraz więcej swobody w przeprowadzaniu kontroli osobistych, włączając w to kontrolę osobistą oraz dokumentów tożsamości, szczególnie w rejonach przygranicznych.

- Reklama -

Zwiększeniu uległa również liczba kontroli; do tej pory w ciągu tego roku skontrolowano już ponad 14 000 osób. Pomimo tego wzrostu, liczba ta jest nadal daleko od rekordowej liczby z 2012 roku, kiedy to przeprowadzono ponad 42 000 takich kontroli. Prawie jedna na dziesięć przeprowadzonych kontroli kończy się wydaleniem lub zatrzymaniem skontrolowanej osoby.

Plan rządu na zwiększenie liczby ośrodków detencyjnych w Szwecji napotyka na opóźnienia i niejasności. Mimo ogłoszenia, że liczba ośrodków wzrośnie z 567 do 1000, nie ma jasności co do terminu realizacji tego założenia. Pierwszych 100 nowych miejsc, które są planowane jako etap początkowy, będzie gotowych prawdopodobnie dopiero po lecie 2025 roku, a w kwestii pozostałych miejsc nie podano żadnych konkretów terminowych.

- Reklama -

Ponadto, w ramach działań na rzecz lepszego poznania osób przebywających na terenie kraju, rząd planuje przeprowadzenie “narodowego spisu ludności na dużą skalę”, co skutkuje zwiększeniem kontroli miejsc zameldowania przez Szwedzką Agencję Podatkową w przyszłym roku. Mimo planów wprowadzenia zakazu wypłacania zasiłków przez gminy osobom nielegalnie przebywającym w Szwecji, na razie nie został on urzeczywistniony, a śledztwo w tej sprawie ma zakończyć się do końca przyszłego roku. Ostateczne wprowadzenie nowych przepisów prawdopodobnie potrwa do 2025 roku.

Policja szwedzka stoi przed wyzwaniem w egzekwowaniu deportacji, gdyż wiele krajów, w tym Afganistan, Irak i Somalia, odmawia przyjęcia swoich obywateli z powrotem. Nie jest jeszcze wyraźne, czy strategia partii Tidö, zakładająca intensyfikację działań dyplomatycznych oraz oferowanie warunkowej pomocy, przynosi oczekiwane efekty. W ostatnim czasie pojawiły się informacje o masowym wydaleniu około 20 osób do Iraku, co sugeruje pewien postęp w dialogu i współpracy z tym krajem. Niemniej jednak, takie przymusowe deportacje nie są niczym nowym; w 2020 roku, na przykład, przeprowadzono przymusowy powrót ponad 100 osób do Iraku. Służba bezpieczeństwa Szwecji (Säpo) alarmuje także, że w kraju przebywają „setki” obcokrajowców, którzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, lecz nie można ich deportować, a liczba takich osób z roku na rok wzrasta. Säpo apeluje o zwiększone działania dyplomatyczne, aby zapewnić możliwość wydalenia tych osób ze Szwecji.

[/ihc-hide-content]

Udostępnij
Brak komentarzy

Dodaj komentarz